The LOOP

[sinclar]

Zalecam w HD

 

 

 

Wykonał: Arkadiusz Jurcan

 

Efekty dźwiękowe & muzyczny mix: Anna Kufirska

Mocap aktor - mistrz kata: Michał Chmiel

Sesja Mocap: Michał Hrydziuszko, Adrian Perdjon

Muzyka (Paris Music): "The path I have chosen"

Specjalne podziękowania za sprzętowe wsparcie dla Platige Image i Post Meridian

Edytowane 13 Styczeń 2017 przez sinclar

[Traitor]

Dobra robota Aro!

[blazejbobek]

Na fronta!!! Gratulacje, całość świetna :) Mógłbyś napisać w czym robione?

[keajra]

Alez dobre, brawo. Muza bardzo przypomina Duft Punk z Tron Legacy - wraz z scenami walki calkowicie przywoluje na pamiec ten film.

 

Powiez cos o sofcie uzytym? Hudy?

[norden]

Dziadek3d na sterydach : )

[wujek_kane]

Eeeee lipa... Za mało wybuchów i nie ma Karolaka!

Chyba nie zrozumiałem przekazu, ale jest moc! :)

 

Nie wiem czemu, ale te krystaliczne formacje w 1:32 skojarzyły mi się z barierami przeciwczołgowymi na Omaha Beach ;)

Muzyka kozak! Animacja postaci też. Miałem o nią pytać, ale napisy końcowe odpowiedziały na moje pytanie.

Dość ciekawie, że w b&w. Skąd taka decyzja? Wchodziła w grę inna kolorystyka?

 

Powiedz coś więcej, na przykład ile zajęły prace na animacją, jaki soft, skąd taki, a nie inny pomysł, kiedy making of? :)

Aaaa mi miło było zobaczyć na końcu ukłon dla Hansa Rudolfa Gigera (inspiracja?).

 

Gratuluję animacji i fronta (bo przecież będzie) ;)

[KICI]

Remake Katedry? ;-) Technicznie - szacun.

[olaf]

technicznie bardzo dobre. Przy tej dlugosci jednak, byloby lepiej jabym mialo jakas lepiej zarysowana historie i odpowiednio dobrane tempo. Mimo mmilego odbioru wizualnego troche mi brakowalo balansu tempa i napiecia, co sprawilo, ze od 30s to konca przewijalem, bo wiedzialem, ze nie ma zadnej dobrze opowiedzianej historii. Ale moze to tylko moje zdanie.

[Rozpustelnik]

Moje treningi capoeiry wyglądały trochę inaczej...

Technicznie świetnie, ale oceniam to tylko jako zestaw ładnych następujących po sobie obrazków.

[Pawelkos]

Mi tez sie skojarzylo z remakiem katedry a raczej pewnej sceny z niej. Efektowo swietnie, choc przemyslalbym troche lepiej prace kamery. Rozumiem ze walka i duza dynamika ujec ale latajaca i krecaca sie dziko kamera niekoniecznie pomaga w ogladaniu:). Ale gratki widac mase pracy i efekt tez dobry!

[Imperator]

Też dorzucę swoją cegiełkę, technicznie bardzo fajnie ale trochę się to dłuży i ciągle jest to samo, pod koniec już mnie męczyło a gdyby było o połowę krótsze zgrałoby lepiej i może zostawiło niedosyt a tak to jest już przesyt. Albo gdyby było coś w tym więcej, jakaś historia niż trochę przydługie demo umiejętności :)

Tak czy inaczej wizualne bardzo dobrze i wielkie brawa za to, teraz trzeba się zgłosić do dziadka3d i popracować nad głębią przekazu i humanizmem w animacji :P

[jefim]

Według filmwebu Katedra ma już 15 lat

[blinq]

Wizualnie śliczne. Rzeczywiście odrobinę za długie ale nie razi to jakoś strasznie. No tylko gdzie ten humanizm?? ;) Dziadek zaraz wytknie pewne braki ;)

Mógłby się podzielić swoim workflow? Bardzo wdzięczny będę (i nie tylko pewnie ja) ;)

Gratuluje ukończenia!

[sinclar]

Cześć wszystkim!

Anima powstała w najlepszym sofcie do tego typu zadań - 3dsmax'ie we współpracy z fume, krakatoa/magma, TP, motion builder, rayfire/pulldownit i kilkoma innymi programami, plugami - wszystkim tym co było w danej scenie potrzebne.

Pomysł na całość był inspirowany mega starym muzycznym klipem z Chloe Bruce co w połączeniu ze swoista fascynacja sztukami walki/kata zaowocowało powyższym materiałem.

Plan był prosty - znaleźć ninje, zorganizować sesje mocapowa i skleić całość pod muzykę.

To tyle, jeśli chodzi o założenia.. później już jest tylko ciemność i horror z tym, ze horror w tym przypadku to czysty eufemizm ;)

Prace nad całością trwały grubo ponad rok z tym, ze połowa tego czasu to, uzbrajanie się w cierpliwość w oczekiwaniu na render, symulacje, potwory.

Interpretacja animacji to dalece indywidualne pole.

Dla mnie to zrywanie się każdego dnia, walka z hmm.. przeciwnościami losu etepete - taka metafora życia.

Równie dobrze, można to zawęzić do podskakującego, dymiącego robocika, wolna wola przecie :).

[agdybybyl]

jest pięknie...!!!... przepięknie...!!!....

puścić to w loopie i tak do końca beztroski życia wśród bezludzi....!!!...

nikomu nie pomarszczy to ładnie wypolerowanego pod czaszką....

 

może to tylko moja starcza pomroczność zauważyła... ino same drgawki.....

na całej powierzchni klatki i przez cały czaaaaaaaaaaaaas bez zmiany dynamiki.....:))

 

... albo zapomniałem wyłączyć Parkinsona....???...:)

[Baggins]

Arek, moje zdanie znasz. Rzecz jest bardzo dobra. Zasługuje nie tylko na fronta, ale i na szersze rozpowszechnienie. Jesteś jednym z tych ostatnich niedobitków, którzy mogą jeszcze sami zaatakować taki temat i to samo w sobie zasługuje na uwagę. Animacja o wojowniku i zrobiona przez wojownika.

 

Dla mnie glówne zaskoczenie to fakt, że jak na rozwiązania formalne, które przecież idą kluczem najbardziej komercyjnych, growych, nawet prymitywnych zabiegów to całość jest ich przeciwieństwem. Głebia pojawia się nie tyle w treści co w rytmie, w choreografii kamery i dynamice. Rzecz oryginalna i trudna. Moim zdaniem bardzo się udało. Wiersz wyrąbany toporem. Rzecz wyjątkowa, bo ci od toporów zazwyczaj nie piszą wierszy, a Ci od wierszy nie umieją machać toporem.

 

Z tymi porównaniami do Katedry to nie ma co przesadzać. To już na zawsze rosnące pnącza będą "katedrowe" ?

 

salut

t.

[agdybybyl]

Baggins.... rozwaliłeś mnie słowem "głębia".... dziękuję.... jeszcze się turlam....:))))))))))))

[Baggins]

agdybybył - cieszę się, że mogę dostarczyć rozrywki w tak łatwy sposób.

[agdybybyl]

...jeżeli budujące ma być "głębokie" rozwalanie... to ja nie jadę tym tramwajem...!!...:)... przepraszam...!!......................... pójdę piechotą....:)

... Baggins w takich wypadkach mówi "to nie moja stylistyka"...... i to jest słuszne stwierdzenie, tylko perspektywy mogą być różne...:)

[materalia]

Koszerne :)

[Baggins]

agdybybyl - Jestem w stanie wskazać rzeczy treściowo znacznie bogatsze nawet z ostatniego tygodnia , ale to nie zmienia faktu, że takich filmów jak The Loop się nie widuje. Wiele rozwiązań dość tradycyjnych, ale jako całość jest to rzecz moim zdaniem wyjątkowa i zasługuje na uwagę. I tyle.

[Maciek Jutrzenka]

fajno no miałbym wiele zastrzeżen ale no tam. już po ptokach. więc. jedynie co najbardziej mi wadzi to mono kolor. ale gratulacje ukończenia!

[walmord]

To nie tyle sequel "Katedry" co kontynuacja :D Bohater postanowił że jednak nie chce być częścią systemu i wyrywa się z okowów. Z pokornego sługi stal się buntownikiem. System, jak to system, nie chce go wypuścić ze swoich macek, więc bohater walczy. Ale za to jak on walczy, za to brawo!

[jaras]

One Man Army ! :)

[sinclar]

Dziekuje chlopaki za wszystkie komentarze, doceniam.

Przez chwile zastanawialem sie, czy odnosic sie do (umowmy sie - subiektywnych) konotacji z "Katedra" Tomka, ale wolalbym nie rozwijac tego tematu ;). Jesli czesc z Was widzi jakiekolwiek analogie do takiej animacji, to moge odczytac to tylko jako komplement.

Drugi istotny element na ktory chcialbym zwrocic uwage to interpretacja.

Niezwykle trudno w odgornych zalozeniach autora uzyskac dany efekt przemawiajacy do wiekszosci - material odczytujemy autonomicznie, przez pryzmat doswiadczen/okolicznosci a podjecie proby dogodzenia wszystkim to oczywiste i raczej szalone nap.. sie ze sciana.

W mojej ocenie, jesli tylko glowa otwarta - glebie znajdziecie w hmm.. kamieniu na piasku a proba definiowania sztuki to kolejna sciana...........................................................................na ktorej co do zasady, mozna trwale uszkodzic glowke.

 

ALE, wracajac juz do animacji, zalaczam do postu kilka kolorowych shootow, bo taka wersja - tytulem ciekawostki/eksperymentu - tez powstala.

 

Edytowane 13 Styczeń 2017 przez sinclar

[vmagic]

Genialne:)

[mookie]

Trochę zgadzam się z olafem, bez przewijania animację obejrzałem dopiero za trzecim razem. Chyba ciekawsze byłyby stop klatki, przy tej długości metrażu i tak metaforycznym obrazie jest to dość męczące widowisko. Niemniej efekt wizualnie jest bardzo udany. Co mnie razi najbardziej to nieznośna pompa, patetyczna muzyka, takie przesadne natchnienie całej animacji, która pewnie bez tych wszystkich dymów i efektów utraciłaby wiele ze swojej atrakcyjności. Niemniej gratuluję, bo zrobić coś swojego po godzinach to kapitalna rzecz.

[claude]

Gratuluje ukończenia projektu. Całkiem fajnie się to ogląda. Oczywiście trochę nudne jest powtarzanie tych samych ruchów ale w tytule odpowiedziałeś o co w tym chodzi. Zaloopione to wszystko. Dobra Robota!

[deshu]

 

Treści na 10 sekund, patetyczności na 10 filmów o amerykańskich bohaterach.

Kadry z postu #25 w pełni wystarczają by docenić kunszt rzemieślnika.

Animacje pod muzykę to jednak zło.

[vindykator]

Gratuluję umiejętności wyszło Ci idealnie.

[Ania]

Technicznie i wizualnie świetne.

Byłoby lepsze gdyby było dużo krótsze, pół minuty. Brak jakiejś historii, szybko się nudzi. Obojętnie w które miejsce filmu się przewinie, wygląda podobnie. No i straszny patos.

[MaxymilianMax]

Hmm animacja super jak na tak małą ilość ludzi przy tym filmiku pracująca .. muzyka o wiele bardziej pasowałaby poniższa :D

 

[video=youtube;6MYE--R4uDY]

[reminoir]

Co tu dużo mówić, technicznie rewelacja, pozazdrościć skilla :-) treściowo można dyskutować co poeta miał na myśli ale podobno nawet sam Wieszcz raczył był odpowiedzieć, że jak pisał to wiedział, ale potem już zapomniał :-P więc może to jest właśnie siłą tego filmu jeśli chodzi o przekaz, że pozostawia dużo wolnego pola do interpretacji. W każdym razie mnie ciekawi czy do tego filmu powstał jakiś storyboard czy też ujęcia to raczej freestyle?

[sinclar]

Dziekuje za komentarze, zarowno te budujace jak i heh, zastanawiajace.

A zatem po kolei. Muzyka.

Przez blisko rok obowiazywal jeden, wczesniej wybrany dubstepowy song i calosc zbudowalem wlasnie na nim, ALE - po 3 zyliardach odtworzen, mialem juz jego serdecznie dosyc, stad decyzja o zmianie podkladu. Nowy kawalek niemalze od razu "usiadl" i po kilku drobnych zabiegach lezal z obrazkiem jak ta lala.

Animacje sie nie powtarzaja. Byc moze niektore sa pozornie zblizone, ale jest to powodowane specyfika projektu.

Kopniecia, skoki etepete w wykonaniu jednej osoby, sa z natury do siebie podobne. Chyba najwiecej czasu, jesli mowa o recznej robocie dotyczyla wlasnie animacji. To byla jedna z pierwszych sesji chlopakow z ograniczona liczba kamer i mozecie mi wierzyc na slowo - bywalo, ze przez ponad tydzien (wylaczajac czyszczenie), siedzialem nad jednym ujeciem. Wpadlem troche we wlasne sidla zakladajac, ze mocapy wszystko rozwiaza... otoz nie rozwiazaly :)

Praktycznie kazdy mocap byl bez poczatku i/lub konca z wieloma bledami, ktorych - umowmy sie - ciezko bylo uniknac starajac sie uchwycic te blyskawiczne ruchy ninji. Wiele ujec to po prostu reczna robota.

Jesli zas chodzi o storyboard, to z racji tego, ze rysuje jak zjarana malpa, preferuje mozliwie jak najbardziej dokladne animatiki - tak mi sie lepiej pracuje. Od razu ustawiam wstepne kamery, montuje calosc i wiem na czym stoje.

Pozdrawiam.

a.

[agdybybyl]

globalizm likwiduje lokalności... ciekawe kiedy zlinczuje ostatniego humanistę... polowanie trwa...!!!

[sinclar]

Cześć Wam,

udało mi się odszukać garść materiałów z sesji. Montaż na "wujka z wesela", więc się nie czepiać :)