Nie zgadzam się.. Niestety, z całym szacunkiem do aktora, którego lubię, jego kwestie są jak te bohaterów z gier - losowe, na siłę zabawne, trochę z dupy. Jak się go kliknie od razu komentarz i w między czasie. Nic do rzeczy.
Niestety trochę zawiodłą mnie tu fabuła i animacja. Również gra aktorska pozostawia wiele do życzenia. Wszystko wygląda na niedopracowane.
Przychodziły mi na myśl raczej produkcje i efekty specjalne z niższych lotów filmów. W Twardowskim było w moich oczach dużo lepiej.
Z plusów to dźwięk, postać bazyliszka, ogólny efekt wizualny. Fajnie, że splata się z Twardowskim. Zobaczymy co będzie dalej.