Skocz do zawartości

Hitman: Absolution — zwiastun na E3


Dav

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 87
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ciekawe czy Dziadkowi3D sie spodoba ;)

 

ale cinematik jest swietny, przez kilka sekund myslalem ze jest to spot z zywymi aktorami

i jaka dbalosc o szczegoly, miazga

Edytowane przez tr3buh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem: Wypas! Poziom animacji ciała na bardzo wysokim poziomie. Bardzo fajne smaczki które widać dopiero jak zobaczy się kila razy. Zabrakło mi jedynie mikroekspresji na twarzy wyrażający ładunek emocjonalny jaki idzie za akcją, tutaj jeszcze drętwo to wygląda. Na takim poziomie chętnie zobaczył bym shorta, a może i cały film. :) Hitman zdecydowanie trzyma poziom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimaty jak u Rodrigueza. Jest niezle.

 

Tak mi sie jeszcze nasunelo, ze gdyby pokazali symbole muzulmanskie to swiat by oszalal - oburzenie, grozby, demonstracje, wycinanie, przerenderowywanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezumi - albo gdyby to była ekipa złożona z rabinów . :-) No nic, dla Kościoła to może być paradoksalnie dobre. Kościół najlepiej funkcjonuje w ogniu. Nie pierwszy to raz.

 

A klip ładnie zrobiony, ale durny już poza skalę. No i zero empatii.

 

t

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzacie aby? od pierwszej sekundy widać że to wszystko komputerowe renderingi... dostrzegam plastikowość skóry i słaba mimikę hitmana (cos tam sztucznie strasznie wychodzi), lepiej to wyszło w przypadku kobiet... ale zeby kobiety posyłac na takiego killera? pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie durnowate. Ale technicznie nieźle. Ja się dałem nabrać, na początku przewinąłem film, trafiłem na fragment z umywalką i tam to naprawdę dobrze wyszło moim zdaniem (15 sekunda).

 

Ale daleko mu do tego: http://www.max3d.pl/news.php?id=1818

Gry to nie mój konic, ale słysząc E3 nie wiem dlaczego, ale właśnie mam skojarzenia z tamtym trailerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....przecież machanizm cięć w takim badziewiu jest taki, żeby widzieć jak najmniej... zwłaszcza animacji.... omijają kłopoty prowokując wyobraźnię odbiorcy... która sobie dośpiewa bo antycypuje....:)))

można i tak ale jeżeli to jest jedyny pomysł..... plus jeden wolny kawałek na początku i końcu....:)))... toć to najprostszy schemat popowej metalowej muzyczki.... no i działa jak reklama chciała....!!!... ale nie da się tak niczego opowiedzieć.... tylko kopnąć....:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem czegos, jak Grzegorz Przybys albo omen rysowal panienki w lateksie z gunami to kazdy sie zachwycal i nikt nie marudzil ze glupie czy cos, czuje tutaj niezla hipokryzje...

To jest po prostu taka konwencja komiksowo-grindhouseowa, zupelnie jak we wczesniejszych filmach Rodrigueza/Tarantino ktore sa pastiszem akcyjniakow-gore z lat 70

Filmik nie pokazuje glebi, ukrytego przekazu i bardzo dobrze, po co komu glebia w grze o zimnokrwistym zabojcy pozbawionym emocji ;P ale to nie znaczy ze nie lubie filmow z glebia, tylko po prostu nie wpycha sie jej tam gdzie nie jest potrzebna ( w takim np. Rambo 4 tylko by przeszkadzala)

Filmik jest taki sam jak i gra, nie dla wszystkich, ale ja z niecierpliwoscia czekam na E3 i forsa na nowego hitmana juz jest odlozona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee niedawno grałem w poprzednie części hitmana i jak dla mnie ten filmik w ogóle nie jest w klimacie tego co prezentowały poprzednie części. Jak ktoś wyżej napisał - zwiastun pozostawia niesmak. Wcześniej wszystko było stonowane, a nawet trochę poważne, a tutaj, pomysł chyba zrodził się z burzy mózgów gimnazjalistów - efekciarstwo i gołe d..py ;) Sama animacja też za bardzo nie powala, ale nie zajmuję się animowaniem, może dlatego nie potrafię docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam film fajny. a tyle osób napisało o scenariuszu, ze puscilem jeszcze raz, bo za pierwszym 'oglądem' nie zauważyłem takowego :D

Jestem fanem hitmana i w ogole nie pasuje tu do konwencji ale podobala mi sie scenka z wyciętym kodem, zapowiada gre w ktorej z łowcy staje sie ofiarą i moze faktycznie przyjdzie mu dzialac w wiekszej gorączce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buh - bo i też parę kadrów z tego filmiku by się obroniło jako obrazki w konkretnej konwencji, ale cały filmik już się nie broni. Konwencja jest rozmyta do cienkich sików. I to nawet nie jest kwestia samego pomysłu, bo potrafię wyobrazić to sobie znacznie lepszą jego realizację. Po prostu wszystko razem nie działa. Rzeczywiście wywołuje zażenowanie. Gdzie temu do Tarantino. U Tarantino golizna i brutalność zawsze jest po coś.

 

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem w tym, że taki i podobny chłam tworzy nową "kulturę"... i dlatego od jakiegoś czasu w wiadomościach sportowych można przeczytać.... tu cytuję...

 

"El. ME: wielki mecz Polek. Rozjechały Rosjanki"

 

"wygrać" jak na konwencje gry to za mało.... trzeba ...rozwalić, rozpruć, wybebeszyć.... dziecko z podstawówki opuszcza ją z takim bagażem doznań... no chyba jestem optymistą.... z przedszkola.... a potem jak u Hitchcocka.... już tylko napięcie rośnie....:))))))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buh - bo i też parę kadrów z tego filmiku by się obroniło jako obrazki w konkretnej konwencji, ale cały filmik już się nie broni. Konwencja jest rozmyta do cienkich sików. I to nawet nie jest kwestia samego pomysłu, bo potrafię wyobrazić to sobie znacznie lepszą jego realizację. Po prostu wszystko razem nie działa. Rzeczywiście wywołuje zażenowanie. Gdzie temu do Tarantino. U Tarantino golizna i brutalność zawsze jest po coś.

 

t.

 

Baggins zrob eksperyment, obejrzyj fragment killa billa 4 minutowy ( najlepiej taki efektowny ) i ocen sam fragment - ocen go jako pojedynczy filmik, wtedy dojdziesz do wniosku ze ten wlasnie filmik nie ma sensu - jakas laska wpada na przyjecie robi rozwalke, pozniej przychodzi inna laska, leja sie, jedna laska wygrywa odchodzi, koniec

I o co tu chodzi, po co ta laska sie nawala, czemu tak brutalnie, dlaczego biega w zoltym kombinezonie nic nie wiadomo i wszystko jest bez sensu

Ale dla kogos kto ogladal cały film, wszystko trzyma sie kupy, poniewaz zna postacie i motywacje ktore nimi kieruja, wszystko jest logicznie uzasadnione w fabule

Dlatego mysle ze trailer Hitmana nie nalezy nalezy traktowac jako zamknietej calosci ale jedynie jako jej fragment, urywek z calej fabuly(w ktorej wszystko bedzie wyjasnione, przyczyna+skutek i wtedy dowiemy sie czemu 47 mial rane na ramieniu, dlaczego ukrywal sie w hotelu, czemu zabojczynie byly przebrane za zakonnice dla kogo pracowaly itp. itp.) po prostu tworcy nie chcieli wszystkiego tlumaczyc w tak krotkim filmiku

Edytowane przez tr3buh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buh - Tarantino celuje w pastisz, a to tutaj... jest po prostu głupawe, mi przywodzi bardziej na myśl trailer tego sławetnego Sucker Punch. Twórca tego zwiastuna nie ma co liczyć na Złotą Palmę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadek3d - Ta gra jest przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia, które mają już ukształtowaną psychikę i odróżniają dobro od zła ( o ile ich rodzice ich tego wcześniej nauczyli ). Jeśli, wiesz że gdzieś, wśród znajomych jakieś małe dziecko gra w takie gry to zgłoś to na policję. Mówię serio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorzu... nie wiem czy wiesz, że nie wiesz co mówisz.... 18 latek ma ukształtowaną psychikę....:))) skoro nawet fizycznie nie jest ukształtowany... a po drugie przez co ma ukształtowaną... przez presję społeczną w szkole.... "co nie grałeś w to czy tamto... daj spokój.... nie bądź dzieckiem"...:)))... zresztą posłuchaj rozmowy 3 klasistów.... oni mają bardziej ukształtowany pogląd na to co złe czy dobre niż 30 latek 30 lat temu, a że inaczej no bo są inne czasy... nie mnie oceniać czy lepsze czy gorsze bo ja w końcu znałem tamte czasy i te.... więc co ja w zasadzie wiem.....:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadku drogi. To już nie wiem w jakim wieku można będzie uznać, że ma się ukształtowaną psychikę. Przynajmniej na tyle, że żadne czynniki zewnętrzne jej na nowo nie skonfigurują tak łatwo. Nie wiem jaki to wiek, ale w sumie wypadałoby coś ustalić, bo inaczej społeczeństwo dostanie zbiorowej schizofrenii.

A skąd się bierze presja społeczna w szkole? od innych dzieciaków, których rodzice też mają bardzo często wychowanie swoich dzieci w dupie. Z różnych powodów. Najczęściej dlatego, że muszą tyrać i nie mają czasu.

Overall -> może postawmy większy nacisk na |obarczenie" rodziców wychowaniem swoich dzieci, zamiast pchać je coraz bardziej w objęcia szkół i liczyć na to, że je wychowają + zastanówmy się co zrobić, żeby Ci ludzie nie musli harować na 3 zmiany żeby się utrzymać. A nie biadolmy, że powstaje na świecie produkt, który jest dla dorosłych i jako argument przeciwko nim używajmy dzieciaków.

 

 

Tak abstrahując. Pewnie już to ludzie mówili parę razy ale zlituj się i zacznij pisać swoje posty ze standardową staropolską interpunkcją bo piekielnie ciężko się to czyta, a to męczące dla kogoś kto np czyta to po dwa-trzy razy żeby to dobrze zrozumieć. To nie złośliwość ale serdeczna prośba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tr3buh

 

Osobiście lubię groteskę i zgodzę się, że trzeba spojrzeć na całość, by móc ją zrozumieć. Właśnie dlatego, nie czyje tego trailera, jest pozbawiony wprowadzenia widza w odpowiedni klimat. Zaczyna i kończy się bardzo poważnie, a rozwinięcie akcji pojawia się znikąd. Jak tort w twarz na pogrzebie babci.

Przy tak brutalnych scenach, stąpa się po kruchym lodzie, bardzo łatwo zniechęcić widza, a autorzy wbiegli na chama w podkutych butach.

 

Masz na to po prostu trochę inne spojrzenie, nie bez powodu masz Lobo w avku heh ;]

Ja w życiu zrobiłem już chyba z milion headshotów, ale mimo to jestem wrażliwy na brutalność w grach i filmach. Nie lubię jak się ją serwuje na brudnym, wyszczerbionym, talerzu, wyciągniętym zza śmietnika.

 

Tu nie chodzi o to czy ktoś ma racje, tylko o opinię różnych ludzi na ten sam temat. Hitman zawsze kojarzył mi się z większą powagą, oczywiście w grze o super zabójcy muszą być sceny z przymrożeniem oka, ale już napisałem, dla mnie to była za duża dawka naraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buch - Coś mi się wydaje, że w krótkim metrażu Tarantino wycisnałby jednak więcej :-) Wystarczy przywołać jego shorta z 4 pokoi. A jeśli traktować Hitmana jako trailer to nie porównujmy go do fragmentu Kill Billa, a do trailerów Kill Billa, które też dawały radę i obiecywały dużo więcej niż głupią nawalankę. Ej, no tego się nie da obronić. Serio tam brakuje klownów snajperów, misiów dusicieli i tancerzy erotycznych w strojach strażaków i policjantów. Cały klimat pada jak pani wyciąga spod sutanny RPG. Gdyby tam chociaż był cień ironii. Ale gdzie tam.

 

salut

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorzu.... jak myślisz....??? w jaki target wiekowy chce trafić producent tej gry.... biorąc pod uwagę znane dane wiary w prawdziwość reklamy w zależności od wieku... tylko szczerze... bo to są biznesmeni dla których liczy się tylko zysk.... bo jak nie zarobią to w biedzie będą żyły ich dzieci... więc powinni być bezwzględni dla innych dzieci innych rodziców....:)))))))))))))

 

a abstrahując.... wystarczy nie czytać kropek.... tylko traktować jak oddech podczas rozmowy....:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przeczytanie danych na temat przedziału wiekowego graczy na świecie. Może wtedy się przekonasz, że producenci gier naprawdę nie muszą bać się tego, że jeśli nie sprzedadzą gry dzieciakom to ich budżet jakoś ucierpi. W USA w gry najwięcej ładuję przedział wiekowy ok 25-35 -> ludzie, którzy w przeważającej większości nie mają jeszcze dzieci, albo na tyle małe że ten problem ich nie dotyczy, ale są juz chyba na tyle dorośli, że mogę podejść do tego świadomie.

Papierosy i alkohol też jest nie dla dzieci. Ale dzieci oczywiście z nich korzystają, chociaż społeczeństwo z tym walczy. Ale miażdząca większość dorosłych nie umiała by się pogodzić ze światem bez fajek i alkoholu.

 

Ale dobra, ja się wyłączam, bo raz, że czuję że za chwilę dostanę argument, że to gry powodują, że dzieciaki wychodzą na ulice mordować, a ich patologiczne rodziny nie mają z tym nigdy nic wspólnego. Poza tym to temat o Trailerze Hitman'a - więc za offtop lekki przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zajładasz że Ci 25-35 nie mają rodzeństwa ani dzieci.... co jest zupełnie naturalne, którzy jako starsi są przykładem dorosłości....:)))

Bardzo mi przykro, że wierzysz w statystyki kontrolowane przez biznes dla jego dobra....:))

Wiele nie zmienisz ani ja.... ale należy patrzeć szerzej to wpływa na światopogląd a nie myśląc tylko o sobie.... o sobie myślisz najbardziej.... dbając o swoje własne bezpieczeństwo w kontaktach międzyludzkich....

Dobranoc....!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@telthona: Obawiam się, że niektórym wcale by nie przeszkadzał fakt, że są martwe... :P

 

Wiecie co... Zauważyłem dawno temu tendencję do równania z ziemią wszystkiego co jest odważniejsze, inne.

Kiedy Rodriguez czy Tarantino kręcą jakiś film - nie ważne czy jest idiotyczny jak Planet Terror, Maczeta czy Kill Bill - wszyscy dostają masowych orgazmów. Kiedy nakręci ktoś mniej znany podobny obraz, ale bez gwiazdorskiej oprawy, milionowej reklamy, ale z porównywalnie fajnym pomysłem - jest wygwizdywany.

 

Z Hitmanem inna nieco sprawa, ale podejrzewam, że gdyby zwiastun był identyczny tylko z innym bohaterem i tytułem to również mielibyśmy zbiorowy orgazm w tym miejscu. Nie trzeba być kinomanem aby znaleźć w trailerze wielu nawiązań do klasyk kina (nieszczęsnych tarantinów). Widzę tutaj ogromną inspirację "Nagimi zakonnicami z wielkimi spluwami". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buch - Coś mi się wydaje, że w krótkim metrażu Tarantino wycisnałby jednak więcej :-) Wystarczy przywołać jego shorta z 4 pokoi

4 pokoje były świetne, ale nawet tak krótki metraż byl osobnym filmem z własną historią a nie fragmentem większego filmu z rozbudowana fabułą

Nie staram sie Ciebie przekonac do filmiku, to ze Ci sie nie podoba - nie ma w tym nic zlego, nie dla kazdego jest strawna taka groteska polączona z przemocą, chcę Ci tylko naświetlić pewną rzecz: wszystko ma sens nawet to że zabójczynie były przebrane za zakonnice ( tylko wszystko zostanie wyjaśnione w grze )

Poza tym w grach nie ma co szukac realizmu, np. w GTA postacie są tak naturalne i charakterystyczne jakby były wzięte prosto z ulicy, dialogi - niejeden serial HBO mógłby pozazdrościć a mimo wszystko koleś trzyma w kurtce cały arsenał od wyrzutni rakiet po koktajle mołotowa i rozwala gangi w przerwie na obiad ;P gry muszą znaleźć złoty środek między realizmem a groteską, inaczej sie nie da

 

P.S. w Hitman:Blood Money można było się przebrać za clowna i załatwiać gości ze snajperki ;P

 

Hitman zawsze kojarzył mi się z większą powagą

Oj to chyba zapomniałeś że w BloodMoney polował na nas zabójca w przebraniu za wielkiego brązowego ptaka ;P

Hitmany nigdy nie były poważne, zawsze była tam śmiertelna powaga wymieszana z czarnym, groteskowym humorem mi tam taki mix zawsze pasował, ponieważ nie było popadania z jednej skrajności w drugą

 

Ja w życiu zrobiłem już chyba z milion headshotów, ale mimo to jestem wrażliwy na brutalność w grach i filmach

Jeżeli chodzi o filmy i gry, to nigdy za bardzo mi nie przeszkadzała przemoc( wiadomo - fikcja ), ale jeżeli chodzi o prawdziwe życie to owszem, dlatego np. czasem po obejrzeniu wiadomości czy też przeczytaniu newsów ze świata szlag mnie trafia na miejscu jak to niektórzy mogą mieć zrujnowane życie przez idiotów, brzydze się wojną ale to nie przeszkadza mi żeby zagrać w battlefielda - taki paradoks ;]

Edytowane przez tr3buh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baggins - a dlaczego uwazasz ze nie ma tam ironii? Bohaterowie Planet Terror tez nie puszczaja do widza oka spogladajac w kamere, tez jest niby-na-powaznie. W Od Zmierzchu do Switu jest smiesznie ale nie dla bohaterow. Sytuacja w tym trailerze jest absurdalna ale nie wydaje mi sie bardziej niedorzeczna niz ta z Kill Billa czy Desperado. Seksowna zabojczyni z bazooka w przebraniu siostry zakonnej czy mariachi z wyrzutnia rakiet w futerale na gitare - jeden kit. Ze nie wspomne kobiety z karabinem zamiast protezy nogi... Wydaje mi sie ze niepotrzebnie sie tu spinamy - to po prostu nie moze byc na serio, nie ma takiej opcji. Na poczatku nie spodobal mi sie motyw religijny ale jak sie nad tym zastanawiam to watpie zeby autorzy mysleli "ej, dokopiemy katolom teraz!". Mysle ze to po prostu te same klimaty co Hobo with a Shotgun. Jedno wielkie, celowe przegiecie paleczki. Celowe ale nie na powaznie.

 

Hitman nigdy nie byl superprzepowazny - tez mozna sie bylo nagle usmiac. Wspomnieliscie klauna - w jednej misji mozna bylo zalatwoic klauna i przebrac sie za niego. I juz byl mega zbojca-klaun. A to dla przypomnienia ze hitman powaga nie grzeszyl czasami:

 

http://goo.gl/zCKfT

 

tr3buh - o ubiegles mnie. Widze ze nie tylko ja nieco inaczej wspominam powage hitmana ;) Nie dalo sie tych gosci zalatwic ze snajperki bo to byla snajperska wiatrowka ze srodkiem usypiajacym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buh - Nie dalo sie tych gosci zalatwic ze snajperki bo to byla snajperska wiatrowka ze srodkiem usypiajacym ;)

 

Ale na poczatku misji wybieramy broń jakiej bedziemy używać, w tym wypadku możemy wybrać snajperke w walizce, załatwić klauna, przebrać się i mamy naszego morderczego clown-killera

ha! nie zagiąłeś mnie ;PP

Edytowane przez tr3buh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na poczatku misji wybieramy broń jakiej bedziemy używać, w tym wypadku możemy wybrać snajperke w walizce, załatwić klauna, przebrać się i mamy naszego morderczego clown-killera

ha! nie zagiołeś mnie ;PP

 

Racja. Ale ze zawsze biore minimum zeby sie bardziej pomeczyc to nie bralem snajpery :P.

Nakrecilem sie na Hitmana przez to wszystko. Chyba sobi sprawie za dyszke na steamie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna podejrzewalem, ze Hitman to damski bokser. Teraz wyszlo szydlo z wora

tak, zdecydowanie powinien stać jak kołek i dać się zarżnąć, wtedy byłby prawdziwym dżentelmenem :D

 

Nakrecilem sie na Hitmana przez to wszystko. Chyba sobi sprawie za dyszke na steamie.

Wczoraj w empiku widziałem Hitman:Antologia za bodajże 30 zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buh... widzę że jesteś fachowcem... więc może Ty mi wreszcie odpowiesz na pytanie... po co gra się w taką grę, jaki jest cel, czemu to służy, jakie są doznania i jaki to ma wpływ na Twoje życie... i Twojego otoczenia...???... tylko bez sloganów z pudełek z grami poproszę....:)))

czy Twój avatar to manifestracja Twojej bezradności, pusta poza.... a może taki jesteś... :)))... strach się bać.... że chcesz żeby tak Cię widziano....!!!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tr3buh, Nezumi - widzicie, ale ja to wszystko rozumiem, ale i tak nie kupuję, bo mi właśnie zabrakło w tym tego dotknięcia talentu, które charakteryzuje i Rodriqueza i Tarantino. Obaj odnoszą się do tradycji kina klasy C i niżej, ale potrafią coś jeszcze powiedzieć. Brutalność i golizna są tylko narzędziami do opowiedzenia czegoś innego, a nie służą same sobie. Widzę różnicę między Tarantino, czy po naszej stronie oceanu Guyem Richie a ich prekursorami ( a także nieudolnymi naśladowcami ). Kompletnie nie widzę tu znaku równości. Kill Bill to nie jest tylko Uma śmigająca po Japonii w obcisłym kombinezonie.

 

I nie, nie załapałem ironii. W tak topornym podaniu to już nie jest ironia.

 

Nie chcę rozkręcać krucjaty kontra kiepski spot do gry, ale dla mnie to jest świetny przykład nie utrzymania balansu między czymś potencjalnie fajnym i kopiącym dupę, a kiczowatym badziewiem. Ta granica jest zawsze cienka i trudno na niej balansować i tu moim zdaniem się to nie udało. Tak jak "Święci z Bostonu" to nigdy nie będzie "Pulp Fiction" a "Kiss Kiss Bang Bang" nie wytrzymuje porównań ze "Snatch". Sam fakt, że mamy tam zakonnice morderczynie jest spoko. Styl w jakim to jest pokazane jest dla mnie do kitu i tyle. Gdzie tam zabawa konwencją. Zresztą, panny zachowują się tak amatorsko, że mimo najszczerszych chęci i dużej wytrzymałości na absurdy filmowe nie potrafię na to przymknąć oczu.

 

Bardzo fajnie to podsumował n-pigeon. Tu nie chodzi o to, że danie jest prostackie. Czasem fajnie jest zjeść kaszankę z grilla z kiszonym ogórem i popić piwem. Chodzi o to, że danie jest nieświeże i podane na usyfionym talerzu i ja jestem jeszcze na tyle trzeźwy, że widzę różnicę.

 

salut

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widz zostaje wrzucony na glęboką wode i to wszystko. W szkole ucza - opowiadanie powinno miec wstęp, rozwinięcie i zakończenie, ale czy trzeba sie tego tak kurczowo trzymac, tym bardziej jesli ma sie do czynienia z trailerem do strzelanki? Pozwole sobie odpowiedziec za trebuha - gra sie dla rozrywki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadku, granie w Hitmana to czysta rozrywka i w niewielkim stopniu sposób sprawdzania swoich zdolności motorycznych ;) To co odróżnia tę grę od innych "strzelanek" to dość rozległy, jak na prymitywizm gier, system "wynagradzania" gracza za jego spostrzegawczość.

 

W skrócie: jeśli jesteś niezbyt rozgarniętym Kowalskim, to bierzesz snajperkę, szukasz właściwego miejsca do oddania strzału, czekasz na ofiarę, pociągasz za spust, a potem się ewakuujesz. Twoją nagrodą za takie podejście jest adrenalina, gdy pociągasz za wirtualny spust, ew. jeszcze wtedy gdy zostaniesz zdemaskowany i musisz zatłuc jeszcze kilku ochroniarzy.

 

Natomiast jeśli wykażesz się odrobiną cierpliwości i zmysłem obserwacji, to jesteś w stanie przeniknąć do otoczenia ofiary i sprawić, by ta miała "wypadek": może się czymś otruć, "pomylić leki", "przypadkowo" spadnie na nią żyrandol, albo grając w sztuce zostanie "omyłkowo" zastrzelona z prawdziwego pistoletu — a cała scena odbędzie się na Twoich oczach, bez użycia przemocy z Twojej strony. Nie ukrywam, że jest w tym jakaś perwersyjna przyjemność, w końcu zachowujesz się jak przebiegły zabójca z książek i filmów kryminalnych :)

 

Natomiast zwiastun nie ma z tym nic wspólnego, bo i nie czarujmy się, panowie chcą tę grę sprzedać jak najszerszemu gronu odbiorców, więc są cycki, strzelanina i wybuchy. A zakonnice akurat mają sens w powiązaniu z poprzednimi odsłonami tej gry, tyle że nie w takim wydaniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności