Skocz do zawartości

Dall-e, MidJourney etc. AI art a freelancerzy


Jacko1

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Nezumi napisał(a):

Tak samo jak to "AI" nie jest tak na prawde "AI" tak samo ten "upscaling" nie jest "upscalingiem". To sie powinno "Frankenscaling" nazywac bo zlepia to ze zdjec dobrej jakosci innych ludzi dopasowujac mniej wiecej ksztalty do twarzy jakiej szukamy. Bawilem sie kiedys w powiekszanie swoich starych fotek o jakosci zenujacej i to co pseudo AI posklejalo bylo po prostu kims innym. Bez sensu kompletnie.

Narzędzia oparte o sztuczne sieci neuronowe, które trzeba trenować spokojnie mieszczą się w kategorii wąskiego czy też słabego AI.

Nie jestem ekspertem, ale z tego co rozumiem... Sieci neuronowe nie przechowują fragmentów bitmap, a raczej statystyczne dane na temat bazy użytej do treningu. W wielowymiarowej przestrzeni tzw "latent space" przechowywane są korelacje pomiędzy różnymi kształtami i kolorami. Można się swobodnie przemieszczać pomiędzy tymi wymiarami:

panda2plane.gif

Jeśli dobrze rozumiem, kodowanie danych w latent space jest samo w sobie formą kompresji.

Inna sieć, tylko zamiast pikseli są voxele:

To samo tyczy się tekstu:

Jeśli połowa obrazów oznaczonych słowem "photo" w bazie na której szkolona jest sieć ma logo Getty Images, to sieć uczy się, że istnieje statystyczna korelacja pomiędzy tym białym kształtem z prawej strony obrazu a hasłem "photo". Zawsze jest jednak trochę koślawe.

gettysuit-1536x806.jpg

Da się teoretycznie wyciągnąć ze Stable Diffusion zdjęcia prawie identyczne jak te które były użyte do treningu (chociaż nie identyczne co do piksela), ale szanse, że użytkownikowi się to uda przypadkiem są małe.

Fani tych technologii używają właśnie tego argumentu. Sztuczne sieci neuronowe są wzorowane na prawdziwych. Ludzie również uczą się na przykładach. Pewnie każdy tutaj widział to logo Getty Images tyle razy, że byłby w stanie je narysować z pamięci nie gorzej niż AI. Ale to kiepski argument, bo maszyny to jednak co innego niż ludzie. W przypadku Getty Images dochodzi jeszcze zawsze drugi argument: "a co ty, korporacji bronisz?"


Ja oczywiście stoję w tym sporze po stronie artystów. Raz, że sam jestem jakimś tam artystą, ale przede wszystkim prace tysięcy twórców zostały bez pozwolenia zgromadzone i wykorzystane, również w celach komercyjnych (Midjourney). Swoją drogą, duże modele językowe są szkolone na tekstach z milionów różnych źródeł od książek po bzdury które wszyscy wypisujemy na forach.

W przeszłości cudze prace były już wykorzystywane w researchu, słynne przykłady to "Lenna" czy "Tom's diner". Ale tamte technologie nie były wykorzystane do stworzenia artystom bezpośredniej konkurencji.


Z ciekawości wrzuciłem Szopena zdjęcie z Wikipedii. Tutaj efekt z maksymalną jakością i zaznaczoną poprawą tła. Moim zdaniem tło jest gorsze niż było. Gapi się teraz w inną stronę:

szopen_jakosc.thumb.jpg.f773154e76eb7426b4c597dbe91fbb1c.jpg

Tutaj maksymalne podobieństwo kosztem jakości. Patrzy się tam gdzie trzeba, ale coś się stało z włosami:

szopen_2.thumb.jpg.019d42adc9cccd9290e5bdbf5671e9d2.jpg

63d910a83cde2_o_large.jpg.d21c04cf655394c2b210561384d8deca.jpg

gyver.thumb.jpg.4feb3103cf474333caaa2aabad01d460.jpg

Edytowane przez Tvaroog
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tło jest tak samo *ujowe jak było tyle ze jest w wiekszej rozdzielczosci bo zostało upscalowane (esgran uzyty w tym przypadku (są jego różne rodzaje) nie poradził sobie z tak kiepską jakoscią tła), tylko twarz jest rekonstruowana za pomocą codeformer

Lepsze efekty rekonstrukcji tła dałoby odpowiednie uzycie Stabilnej Dysfuzji i Control Net ale znalezienie odpowiedniego modelu obliczeniowego pasującego do zdjecia oraz odpowiednich ustawień byłoby czasochłonne (bo na razie robi sie to metodą prób i błędów)

P.S. teoretycznie byc moze dałoby sie wyszkolić codeformera do rekonstrukcji (nie tylko twarzy) ale ktoś musiałby przygotować pliki szkoleniowe , ktoś musiałby sie tym zająć itd (na razie są tylko twarze)

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tvaroog napisał(a):

 

63d910a83cde2_o_large.jpg.d21c04cf655394c2b210561384d8deca.jpg

gyver.thumb.jpg.4feb3103cf474333caaa2aabad01d460.jpg

Nie wszystkie typy zdjęć dobrze sobie radzą z Codeformerem, w niektórych zdjęć efekt skóry z Codeformera jest zbyt wygładzony (włosy całkiem niezle tutaj wyszły)

Jesli posiadamy zdjęcia bardziej współczesne w nieco wyższej rozdzielczosci i dobrym oswietleniu efekt jest lepszy niż powyżej (bardziej naturalny)

 

2023-03-11_183617.jpg

ale w powyższej rekonstrukcji nie wszystko mi sie podoba (np broda)

zrobiłem to samo za pomocą REMACRI 

4x_remacri.jpg

i za pomocą ULTRAMIX BALANCED

4x_ultramix_balanced.jpg

dla przypomnienia CODEFORMER

codeformer.jpg

Efekt REMACRI i ULTRAMIX-a moim zdaniem jest lepszy niż z CODEFORMERA (w przypadku takiej rozdzielczosci wejsciowej i takiego detalu (wpółczesne zdjecie bez szumu/ziarnistosci)

CODEFORMER najlepiej chyba ze wszystkich metod poprawiania twarzy radzi sobie ze zdjęciami w bardzo niskiej rodzielczosci, tyle ze jak kolega wyzej wspomniał bedzie to bardziej 'domyślanie się jak wygląda twarz' obarczone duzym marginesem błędu

 

restoration_result2.png

restoration_result1.png

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko rozumiem - poza jednym. Jezeli efekt koncowy tej "rekonstrukcji" zmienia postac na tyle ze jest to inna osoba. Sprawdzilem kiedys na zdjeciu syna, ktorego znam dosc dobrze 🤣 I dziecko na zdjeciu "zrekonstruowanym" bylo jakims randomowym dzieckiem po prostu. Podobnie zrobilo ze starym zdjeciem dziadkow - niby oni a po oczach widac ze nie oni. Czemu to ma sluzyc? Powaznie pytam. Ze jak kiepskie zdjecie policja zrobi to portret pamieciowy mozna lepszej jakosci mniej wiecej wygenerowac? Czy do czego tego ludzie uzywaja? Czy juz im zalezy na jakosci bardziej niz na tych ludziach ktorzy sa na zdjaciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Nezumi napisał(a):

Wszystko rozumiem - poza jednym. Jezeli efekt koncowy tej "rekonstrukcji" zmienia postac na tyle ze jest to inna osoba. Sprawdzilem kiedys na zdjeciu syna, ktorego znam dosc dobrze 🤣 I dziecko na zdjeciu "zrekonstruowanym" bylo jakims randomowym dzieckiem po prostu. Podobnie zrobilo ze starym zdjeciem dziadkow - niby oni a po oczach widac ze nie oni. Czemu to ma sluzyc? Powaznie pytam. Ze jak kiepskie zdjecie policja zrobi to portret pamieciowy mozna lepszej jakosci mniej wiecej wygenerowac? Czy do czego tego ludzie uzywaja? Czy juz im zalezy na jakosci bardziej niz na tych ludziach ktorzy sa na zdjaciu?

Jesli dobrze pamietam tego typu upscalowanie/rekonstruowanie twarzy jako pierwsze w usłudze online na rynku  pojawiło się w serwisie myheritage , moze w tym szalenstwie jest metoda (chodzi mi o to że byc moze ktos pomyslał, skoro ludzie lubię trzymac zdjęcia przodków (których nikt na oczy nie widział lub nie pamieta (np jakaś prababcia itp) to zaoferujmy im usługę ulepszania takich zdjęć 

2023-03-11_194202.png

Co do samego efektu wynikowego (w przypadku zdjęć w niskiej bardzo rozdzielczosci) to mysle ze jest on uzalezniony od tego na ile twarz rekonstruowana była realu podoba/niepodobna do zdjęć uzytych przez firmę do uczenia/tworzenia modelu obliczeniowego

Godzinę temu, Nezumi napisał(a):

Wszystko rozumiem - poza jednym. Jezeli efekt koncowy tej "rekonstrukcji" zmienia postac na tyle ze jest to inna osoba. Sprawdzilem kiedys na zdjeciu syna, ktorego znam dosc dobrze 🤣 I dziecko na zdjeciu "zrekonstruowanym" bylo jakims randomowym dzieckiem po prostu. Podobnie zrobilo ze starym zdjeciem dziadkow - niby oni a po oczach widac ze nie oni. Czemu to ma sluzyc? Powaznie pytam. 

Pamietaj też że jesli informacji jest zbyt mało czyli zdjęcie bedzie zbyt rozmyte lub zbyt zniszczone to program w magiczny sposob nie domysli sie jak mają wygląda oczy dziadków (bo nie ma z czego)

pokaze na przykładzie

przygotowałem taki oto plik testowy

rozmycie input.jpg

efekt po obróbce CODEFORMER

rozmycie output.jpg

W PS-ie też już jest podobnie działająca technologia

no i oczywiscie TOPAZ (Topaz Photo AI, lub TOPAZ Gigapixel )

 

 

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ciekawosci zrobiłem na szybko test porównawczy TOPAZ PHOTO AI vs CODEFORMER

ORYGINAŁ

ORG.jpg

CODEFORMER (fidelity 0)

CODEFORMER4 (fidelity 0).jpg

CODEFORMER (fidelity 0.7) - ustawienie domyślne aplikacji

CODEFORMER4 (fidelity 0.7).jpg

CODEFORMER (fidelity 1 - w ustawieniu 1 program stara sie zrobic jak najbardziej podobne zdjecie do oryginału )

 

CODEFORMER4 (fidelity 1).jpg

TOPAZ PHOTO AI (domyslne ustawienia z włączonym FACE ENCHANCE)

 

TOPAZ-enhance-faceai.jpg

ORG + CODEFORMER (fidelity 1) + TOPAZ PHOTO AI obok siebie

 

COMP-3.jpg

subiektywna opinia:

- włosy minimalnie lepsze w codeformerze

- odcień skóry bardziej wierny oryginałowki w topazie

- oczy i brwi odrobine wyrazniejsze w codeformerze 

- wydaje mi sie ze detale twarzy i skóry lepiej wypadają w topazie

- bardzo widoczna granica działania rekonstrukcji (na kołnierzu) w TOPAZIE, dodatkowo niepotrzebne rozmycie ubrania poza twarzą w obszarze działania rekonstrukcji w TOPAZIE

 

test oczywiscie nie jest miarodajny , trzeba by przeprowadzic wiele porównań na setkach zdjęc w roznej jakosci i rozdzielczosci  by wyciągnąć sensowniejsze wnioski

Edytowane przez OldMan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Nezumi napisał(a):

Czy juz im zalezy na jakosci bardziej niz na tych ludziach ktorzy sa na zdjaciu?

Są sytuacje gdy 100% podobieństwo nie jest ważne, jak na przykład obrazy całkowicie syntetyczne. Obraz ze Stable Diffusion demo:

Elvis1.jpg.905983c5f43913f6cfe854114a752932.jpg

Przepuszczony przez CodeFormera, nie jestem pewien czy to poprawa:

Elvis_new.thumb.jpg.170b36440a49360430de72462bf87c4f.jpg

CodeFormer coś szwankuje. Czasami naciskam download i ściąga mi jakieś zdjęcia Hindusów. Uważajcie co tam ładujecie.

Mam pierwsze screenshoty z remastera Wiedźmina 1. Oryginał:

W1_SS_Kalkstein.webp.b8603abbc44bcd845b007ca676121661.webp

Remaster.

kalkstein.thumb.jpg.980ceffe9a30d610b5610e8ce591832a.jpg

Tutaj wygląda jak Jeff Goldblum:

what-if-the-witcher-1-remake-580x334.jpg.a4208758aa6db1a88c343f2f717a41cd.jpg

Tutaj jak Carl Sagan:

out(2).jpg.96187ab7461b8aa2fd225b461f1f2a6a.jpg

Putin:

20080917094553.jpg.bde7da7cba126c5eb57cf4db1a0aef9b.jpg

Cillian Murphy:

jaskier.thumb.jpg.69c955098ba0e35251b9bbce1b328a2f.jpg

Kokaina:

maxresdefault.jpg.a20afb57b1139cfe8b9bed99864d2448.jpg

Heroina:

triss.thumb.jpg.62f3952dce2df221113e755ef2f4349f.jpg

sdfdsft.jpg.e1cebca8deca12e02ff37d2c0e18d969.jpg

out(6).thumb.jpg.4223a03aa9ca73037df9567fd4103679.jpg

Edytowane przez Tvaroog
  • kekw 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OldMantak jak dre z Toba koty tak przyznaje ze spoko to porownanie z McGyverem 😉 Nielze wypada. Tu bez dwoch zdan sie zgodze ze przyda sie takie odrestaurowanie. W koncu jak ktos recznie dziubdzial pedzelkiem w PSie to lepiej nie bylo. Ani szybciej. A to wlasnie taka maszynowa robota tak ze super.

@Tvaroogtwoje przyklady mnie zabily 😄 Zwlaszcza trans-wiedzmin(?) o twarzy Elvisa. Uot... de... fak... 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tvaroog napisał(a):

Są sytuacje gdy 100% podobieństwo nie jest ważne, jak na przykład obrazy całkowicie syntetyczne. Obraz ze Stable Diffusion demo:

 

Przepuszczony przez CodeFormera, nie jestem pewien czy to poprawa:

Elvis_new.thumb.jpg.170b36440a49360430de72462bf87c4f.jpg

 

 

 

 

ELVIS!!! 😍 więc on żyje 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Tvaroog napisał(a):

Tutaj wygląda jak Jeff Goldblum:

what-if-the-witcher-1-remake-580x334.jpg.a4208758aa6db1a88c343f2f717a41cd.jpg

 

Matko Bosko !! 😲 ta twarz wygląda jakby grafik usiadł pierwszy raz w zyciu przed programem 3d i próbował zrobić jakąś głowe z tutoriala , te oczy, te usta ...już zapomniałem że to tak wyglądało ehhh to były czasy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, OldMan napisał(a):

Matko Bosko !! 😲 ta twarz wygląda jakby grafik usiadł pierwszy raz w zyciu przed programem 3d i próbował zrobić jakąś głowe z tutoriala , te oczy, te usta ...już zapomniałem że to tak wyglądało ehhh to były czasy 

no stare czasy a wtedy wszyscy byli zachwyceni, o kurczę jaki realistyczne postacie itp., hehe

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubisoft Ghostwriter to narzędzie SI do tworzenia dialogów i reakcji NPC. Producent pod ostrzałem krytyki

Francuski producent i wydawca z dumą ogłosił stworzenie Ubisoft Ghostwriter, narzędzia, które ma pomóc w opracowywaniu nowych gier. Sztuczna inteligencja będzie odpowiadać między innymi za dialogi i reakcje bohaterów niezależnych, jednakże jej przedstawienie nie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem.

Oddział badawczo-rozwojowy Ubisoftu na czele z Benem Swansonem (R&D Scientist w La Forge Montreal) opracował Ubisoft Ghostwriter, czyli wewnętrzne narzędzie, które nie zastąpi scenarzystów, jednakże odciąży ich w „jednym z najbardziej czasochłonnych zadań”, czyli w przygotowywaniu szkiców fraz lub reakcji wydawanych przez postacie niezależne podczas rozmaitych zdarzeń w grze.

Ubisoft wie, że rozmowy z tłumem, bądź też różne reakcje NPC-ów pozwalają jeszcze mocniej zagłębić się w grze – wszystkie sytuacje, kiedy widzimy dyskutujących ze sobą bohaterów, wypowiedzi podczas walki czy wymiany zdań dostrzeżone po wejściu do danego obszaru zapewniają „bardziej realistyczne doświadczenie świata”, dzięki czemu gracz ma wrażenie, że rozgrywka nie jest skupiona wyłącznie na nim.

„Oba te rozwiązania wymagają jednak od scenarzystów czasu i kreatywności, który mogliby poświęcić na inne kluczowe elementy fabuły. Ghostwriter umożliwia zaoszczędzić ten czas, ale nadal pozwala scenarzystom na pewną kontrolę twórczą”.

Ekipy Ubisoftu będą mogły korzystać z „pierwszych roboczych próbek” tekstów wygenerowanych przez SI, które podczas kolejnych sesji będą już dopracowywane i dostosowywane przez deweloperów. Inicjatywa posiada obiecujące założenia o możliwości dopasowania rozwiązania do potrzeb każdego zespołu koncentrującego się na konkretnej grze.

„Dzięki przyjaznemu interfejsowi i procesom oraz potężnej infrastrukturze AI, scenarzyści, którzy zdecydują się włączyć tę technologię do swojej produkcji, będą mogli w końcu zwiększać swoje gry, być bardziej ambitni w swoich projektach narracyjnych, a wszystko to przy zachowaniu pełnej kontroli nad pracą”.

Inicjatywa nie spotkała się jednak z optymistycznym przyjęciem części graczy. Ich zdaniem gigant branży przygotowuje narzędzie, dzięki któremu będzie mógł zwolnić scenarzystów, co bezsprzecznie niekorzystnie wpłynie na stan tworzonych pozycji.

„To na pewno zaoszczędzi scenarzystom czas, który większość z nich będzie potrzebowała na znalezienie innej pracy. Ubisoft naprawdę dba [o swój kurs akcji]”.

„To do czego posuną się ludzie, by nie płacić scenarzystom jest zdumiewające”.

„Nieprzerwany ciąg złych decyzji Ubisoft jest w tym momencie imponujący”.

„Ubisoft wyróżnia się w jednej rzeczy, w której nie jest zły - podejmowaniu złych decyzji. Gratulacje!”

„Wow, co za niesamowity i porywający kawałek technologii AI! Mam nadzieję, że korporacyjni oligarchowie AAA nie wykorzystają jej do podcinania skrzydeł prawdziwym autorom gier wideo i wypychania ich z tego medium, pozostawiając ich całkowicie bez pracy, głodujących i rujnujących jakość gier w tym procesie!”

„Wow! Narzędzie, które pomoże sprawić, że Ubisoft będzie pisał jeszcze gorzej niż pisał! Co za niewiarygodna innowacja”.

„Wyobraź sobie publiczne ogłoszenie, że twoje studio stało się leniwe i właśnie zwolniło 75% swoich zespołów pisarskich”.

„Oczywiście tylko Ubisoft mógł pomyśleć o chwaleniu się tak bezlitosnym narzędziem, zarząd jest tak bezlitosny, że nie zauważa tych oczywistych rzeczy”.

zrodlo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yyy ale o co to całe oburzenie? Przecież to było pewne i oczywiste jak tylko pojawiały się pierwsze publiczne testy chata gpt, że do tego na pewno zostanie użyty, nawet to była jedna z moich pierwszych myśli. Ja bym nie szedł na główną linię dialogową i fabularną ale przypadkowe npc rozsiane po świcie które teraz albo się nie odzywają albo mają dwie odpowiedzi odgrywane na zmianę. Do tego text 2 audio żeby mieli głos i tłumaczenia na inne języki i nikt też tego nie będzie z ręki animował co zresztą już w wiedzminie 3 było robione a teraz to wszystko tylko przyspieszy. Rozumiem, że kolejna grupa boi się o swoją pracę ale poza główną linią fabularną i ciekawszymi sidequestami to wymyślanie dialogów dla każdej postaci stojącej przy drodze i nic nie wiedzącej o wydarzeniach a robiących tylko za tło jest i tak niewdzięczną robotą i chyba nikt nie chciałby tego robić i tak. 

No i może teraz przestanie się projektować rozmów jako prymitywne drzewko dialogowe które trzeba przeklinać albo coś bardziej naturalnego tzn jaką wiedzę ma postać, co jest skłonna przekazać, jakie ma intencje, jak ją można przekupić, w jaki sposób mówi, jakie ma słownictwo, akcent, czy mówi gwarą, jaki ma humor jaki charakter. 

Teraz to i tak bardzo często, czy to wieśniak czy szlachcic, to było czuć, że wyszło spod tego samego pióra. 

Aktorzy głosowi też zaraz zaczną inaczej pracować, odegrają swoją rolę raz a już poprawki i korekty zrobi się bez nich tak jak wersje językowe. A inni ludzie pewnie sprzedają swoje głosy za pół darmo do modeli AI albo już będą generowani syntetycznie i nakładani na zwykłego aktora głosowego zatrudnionego na cały etat a nie gwiazdę a z czasem pewnie i to da się nieźle generować zwłaszcza dla postaci pobocznych. 

Bardzo szybko bardzo dużo zawodów będzie musiało się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Najlepsi zostaną a słabsi i startujący w jakiejś branży będą mieli znacznie ciężej. 

 

Edytowane przez Destroyer
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Destroyer said:

[...] Najlepsi zostaną a słabsi i startujący w jakiejś branży będą mieli znacznie ciężej. 

 

Zakładasz, że będzie grupa ludzi lepsza od AI... pytanie jak długo?

To nie tyle oburzenie, to strach. Wynika z tego, że ludzie się boją iż nikt się nie ostanie. AI, które rozwiązuje problemy nudne, nieciekawe, pracochłonne, układa UVki... kull - ale nie da się sztucznie tego oddzielić, maszyna będzie połykać jak leci.

Mechanizm w sumie prosty, opisany tutaj: Meditations On Moloch - Scott Alexander https://slatestarcodex.com/2014/07/30/meditations-on-moloch/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczę... Kilka lat temu, przez kilka lat pisałem sobie własne przeglądarkowe cRPG w klimacie postapo, silnie inspirowane pierwszymi Falloutami. Wszystko pięknie ładnie, napisałem sam chyba ze 20 wersji dialogów dla pierwszych 5 NPCów, i nie mogłem ruszyć dalej, ponieważ trwało to tak długo, że w międzyczasie przychodziły mi do głowy lepsze pomysły (przez przeczytane z czasem nowe książki i obejrzane filmy). Sama fabuła zmieniała się z miliard razy, aż doszedłem do wniosku, że to jednak głupiego robota i odwiesiłem projekt na kołek. A teraz powstają narzędzia, które same byłyby w stanie pisać dialogi, to się teraz zaczynam mocno zastanawiać czy do tego projektu nie wrócić :P

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minutes ago, kengi said:

Zakładasz, że będzie grupa ludzi lepsza od AI... pytanie jak długo?

Przez chwilę na pewno tak będzie a jak długo to już zależy czy nadal będzie się to tak lawinowo rozwijało czy trafi w końcu na jakąś ścianę.

I chyba zawsze będzie potrzeba trochę ludzi z twarzą, celebrytów w różnych dziedzinach choćby po to żeby było do kogo porównywać i było zróżnicowanie. Gdyby wszystkie zespoły muzyczne były jak Gorillaz to szybko by zaczęli się nudzić i wyglądać podobnie do siebie w swoich gatunkach a może ktoś chciałby posłuchać prawdziwych wykonawców jak Milli Vanilli 😛 Podobnie z innymi dziedzinami, wirtualne postacie, prezenterzy, celebryci, ambasadorzy marki mają swoich fanów ale raczej nie zastąpią w 100% ludzików bo masy czytające pudelka i plotka nie miałby co robić bez ludzkich skandalów, wpadek i nieprzewidywalności.

Krajobraz się zmieni ale raczej w innym kierunku tzn AI nie zastąpi tak szybko wszystkich ludzi a rozszerzy możliwości i zamiast np klepać z ręki nic nie wnoszące linie dialogowe dla każdego chłopa we wsi będzie się projektowało bardziej złożone i organiczne interakcje a kreatywną część można poświęcić np na napisanie historii jakiegoś chłopka który chce się nią podzielić itd. Nadal będzie potrzebny ktoś kto na te twory ai popatrzy i sprawdzi czy to ma jakikolwiek sens tak jak teraz z obrazkami, tekstami tak i pewnie i za 10 lat jak już ai będzie tworzyło całe filmy i gry to ktoś będzie musiał usiać i sprawdzić czy to się dobrze ogląda/ gra czy nie.

Na pewno będzie mniej machania łopatą co i teraz odbiera chęć do życia. A chwilowo to jest gorączka złota jak przy krypto i nft żeby jak najszybciej się nachapać póki jeszcze mozna, wygenerować byle gówno i sprzedać szybko na feeverze czy etsy ludziom co sami nie potrafią albo im się nie chce wpisać kilku promptów 250 razy i powybierać co lepsze z tego co maszyna losująca wylosuje 🙂

--

Także AI 🙂

UgvkCnG.jpg

I teraz nie wiadomo czy poprawią AI czy zwolnią łysych sędziów 🙂

 

 

  • kekw 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest kwestią skali. Już teraz mamy jakiś odsetek powiedzmy 5% (strzelam) ludzkości, którzy nie przynoszą społeczeństwu żadnych korzyści. Nie zatrudnisz ich nawet przy kopaniu rowów, bo minikoparka itp.

Spektrum automatyzacji się rozszerza, pytanie ile z tego zostanie i kiedy zacznie się problem natury czysto społecznej, jak tych ludzi zagospodarować. Powiedzmy, że 5% jeszcze jakoś da się upchnąć w tłumie bezrobotnych na socjalu, czy części bardziej zdesperowanej w więzieniach... ale 15%... nie wiem, może 50%?Gdzie jest ta granica i na ile AI ją przesuwa?

Bo jakoś nie widać, trendu, żeby Ci ludzie, których pracę zautomatyzowano przechodzili na drugą stronę tj. maszyny robią moją robotę, więc ja jestę rentierem. Raczej zostają nędzarzami, a co za tym idzie obciążeniem / zagrożeniem dla społeczeństwa. No i stąd całe to oburzenie / strach.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie i większości profesjonalnych artystów 2D generowanie obrazów z pomocą AI jest cholernie nieetyczne na chwilę obecną. Ten temat zaś został kompletnie sprowadzony do monologu jednej osoby, która daje tipy, jak najlepiej generować obrazy w wylewnych postach. O ile widzę, temat nawiązuje do generatorów obrazów i freelancerów - a tutaj wiele można by napisać, bo to właśnie freelancerzy dostaną najbardziej po dupie. Byłoby więc o czym pogadać. A że tipy w ogóle nie na temat, przydałaby się moderacja.

Ostatnia informacja ode mnie, która może pomóc zainteresowanym chronić swoje prace 2D:
https://glaze.cs.uchicago.edu/download.html
z pomocą tego możecie chronić swój styl, program podmienia go na inny, z chwilą próby zawłaszczenia go przez promptera.
No i tyle ode mnie.. na temat.

  • Like 2
  • kekw 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn forum jest otwarte dla kazdego i watki sa otwarte dla kazdego. Ja nie widze tutaj zeby cos bylo postowane niezgodnie z tematem. 

Np. chce byc na bierzaco, a sam nie mam czasu czasem siedziec i sledzic tego wszystkiego wiec OldMan robi zajebista robote wrzucajac tipy, swoja droge w ai i exploracje dla mnie to jest zajebiscie cenne i niechcialbym chlopa stad przepadzac. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to nie sądzę żeby była potrzeba znikania wątku . Jestem przeciw uzywania Ai w obecnej formie jaka ma miejsce ,czyli na plecach 2D artystów i zapieprzania ich stylu itd.

Wrzuty o tym jak sie technoligia rozwija jest mega przydatna ,jakie ma możliwości i ograniczenia jest mega istotne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tego jestem zdania XD że jakby nie mówienie o tym nic nie da . Regulacje trzeba próbować przepchać . 

AI to narzędzie powinno być, to ludzie tego używają w taki sposób ,że generuje problemy moralne to jest sprawa inna

Edytowane przez Soulinka12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nezumi napisał(a):

Ja nie cierpie AI wyplujek i dre koty z OldManem czasami ale nie widze powodu dla ktorego mialby ten watek znikac a tym bardziej sam OldMan. Wystarczy nie wchodzic do watku i sprawa zalatwiona.

Prawdę mówiąc, nie miałam na myśli zamykania wątku. A czy wystarczy nie wchodzić do wątku? No, tak, tu oczywiście masz rację. Tylko to też głupie trochę, bo chce się wziąć udział w dyskusji na temat, a przy takim zalewie treści tipsów pro AI to właściwie niemożliwe, więc takie podejście jest dosyć wykluczające.

 

2 godziny temu, KLICEK napisał(a):

tzn forum jest otwarte dla kazdego i watki sa otwarte dla kazdego. Ja nie widze tutaj zeby cos bylo postowane niezgodnie z tematem. 

Np. chce byc na bierzaco, a sam nie mam czasu czasem siedziec i sledzic tego wszystkiego wiec OldMan robi zajebista robote wrzucajac tipy, swoja droge w ai i exploracje dla mnie to jest zajebiscie cenne i niechcialbym chlopa stad przepadzac. 

 

to może warto założyć drugą dyskusję, dla tych, którzy chcą być na bieżąco z technologią AI niezależnie od kwestii etycznych i którzy się nią fascynują.

Bo szczerze mówiąc, wątek miał mówić o freelancerach głównie. A ci z was, którzy mają etat, z pewnością inaczej będą patrzeć na to zjawisko. Dla takich osób porady odnośnie AI mogą być spoko i korzystne. Z punktu widzenia freelancerów niekoniecznie.

 

Edytowane przez Loocynka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem zdania, że to słabe i nie etyczne. jakby ai było trenowane przez grafików na oryginalnych pracach, fotografiach, lub chociaż licencjonowanych to bym patrzył na to inaczej.

A tak patrzę na to jak na agresywny skok na kasę robiący więcej zamieszania niż pożytku - jak z nft. 

 

Wykluczanie człowieka z jakichkolwiek produktywnych aktywności nie napałają optymizmem. Wystarczy popatrzeć na społeczności gdzie bezrobiocie/zasiłki są na porządku dziennym. Nic dobrego z tego nie ma. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się zgodzę, że główny temat wątku trochę się rozjechał i stał się w dużym stopniu informowaniem o technologiach AI a jest drugi dedykowany temu tematowi

Teraz to już chyba za późno żeby ten wątek czyścic i przenosić posty do tego drugiego bo tutaj już trochę za dużo informacji o wszystkim i dyskusji która czasem odnosi się do właśnie tych testów. Czyli trochę klasyczny offtop przejął watek i już się tego nie wyprostuje 🙂

Może założyć kolejny temat już tylko i wyłącznie z dyskusją o zagrożeniach dla artystów, ludzi i rozważania na powiązane tematy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Destroyer napisał(a):

Trochę się zgodzę, że główny temat wątku trochę się rozjechał i stał się w dużym stopniu informowaniem o technologiach AI a jest drugi dedykowany temu tematowi

Teraz to już chyba za późno żeby ten wątek czyścic i przenosić posty do tego drugiego bo tutaj już trochę za dużo informacji o wszystkim i dyskusji która czasem odnosi się do właśnie tych testów. Czyli trochę klasyczny offtop przejął watek i już się tego nie wyprostuje 🙂

Może założyć kolejny temat już tylko i wyłącznie z dyskusją o zagrożeniach dla artystów, ludzi i rozważania na powiązane tematy. 

No, tak, w zasadzie racja.

Może faktycznie po prostu warto założyć taki temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gierek z AI tekstami, AI generatorami wszelkiego typu - jesli to bedzie dobra gra, dobre teksty - to sie sprzeda. Jesli nie - to nie. Wiekszosc nowych rzeczy jest tak ekstremalnie plytka i glupia ze odnosze wrazenie jakby od dawna to bylo pisane przez AI. Co roku updatowane gry, ktore nic nie wnosza nowego, odgrzewane kotlety, superhirouzy, live action przerobki starych animacji... Ze wszystkiego wylewa sie polityczna poprawnosc wbijana na sile woke-mlotem. Pomiedzy tym calym bezwartosciowym chlamem mozna znalezc rzeczy dobre a czasem wybitne. W pewnym sensie bardziej tragiczne jest to, ze ludzie osiagneli poziom tak niski, ze mozna ich zastapic generowaniem.

Poza tym ludzie po obu stronach barykady AI wyolbrzymiaja na maksa znaczenie tych narzedzi. Wszystko teraz musi miec dopisek AI bo taka jest MODA. Na forum Affinity czytalem wpisy niektorych, ze sa zawiedzeni, ze Affinity nie ma narzedzi AI jak Photoshop - ale ci sami ludzie nawet nie wiedza jakie konkretnie by chcieli 😄 Byle byl dopisek AI i beda szczesliwi bo beda mieli poczucie ze jest nowoczesnie. Generatorow od cholery wszedzie, ale nic sie nie zmienia tak na prawde. Wszystko jest w naszych glowach - my juz przezywamy wymyslony przez nas kryzys, podczas gdy on nie nastapil. "No ale niedlugo...". Co niedlugo? Nie wiadomo nic jeszcze, sie zobaczy.

Ludzie sa od najmlodszych lat bombardowani apokaliptycznymi przewidywaniami i pozniej we wszystkim widza zblizajaca sie tragedie. W podstawowce juz mowili nam jak to lod sie roztopi i bedziemy w Waterworldzie zyli. To samo mowia teraz mojemu synowi bo tamto sie nie sprawdzilo ale... No, "juz niedlugo, zobaczysz!". Jak sie rok zmienial na 2000 mialy wszystkie komputery zwariowac a swiat mial sie pograzyc w chaosie. Moze mlodsi nie pamietaja tej apokalipsy 2K. Jak sie pojawily kryptowaluty to dni "normalnych" pieniedzy byly policzone. Jak sie pojawily karty to gotowka miala zniknac (a jak sobie beda politycy dawac lapowki?). Jak sie Uber pojawil to taksowki mialy zniknac. Jak sie 3D pojawilo gry 2D mialy zniknac... I za kazdym pieprzonym razem jest to samo - czesc "progresywnych" wydyma usta w tym pelnym wyzszoci gescie jakby oni wiedzieli a ty nie i powtarzaja w kolko "zobaczysz, juz niedlugo..!". I g...o z tego wychodzi potem 😄
Nie dajmy sie zwariowac. Bo wydaje mi sie ze sie sami napedzamy tymi przewidywaniami. Troche jakby animatorzy robili od razu kurs spawacza po pojawieniu sie rag dolla 😄

Od jak dawna istnieje Meta Human? Gdzie sa te wszystkie gry wypelnione po brzegi tlumami z Meta Human? Poza oczywiscie quadruple A+++, ktore pewnie uzyja tego w "PRODUKCJI". Ale gdzie sa ci niezalezni tworcy, ktorzy nareszcie moga realizowac swoje epickie pomysly? Czyz nie mialy swiata zalac te wszystkie projekty niezaleznych tworcow uwolonionych od koniecznosci uczenia sie rzezby i anatomii? Gdzie ten - jak to sie teraz popularnie nazywa - "zdemokratyzowany" przez automatyzacje nowy, wspanialy swiat mlodych tworcow? Ach, pewnie czekali na animatora automatycznego... No to sie doczekali - wlasnie zapowiedzieli MetaHuman Animator. No, to teraz to juz na pewno zdemokratyuzowany tlum uwolnionych z kajdan wiedzy tworcow zaleje swiat swoimi wiekopomnymi dzielami, prawda? Czy znowu beda czekac na nastepna demokratyzacjo-automatyzacje czegos tam? 😄

Ech... Mam wrazenie ze z tymi przewidywanymi rewolucjami jest troche jak z nastolatkami, ktorym zawsze sie wydaje ze "przyszlosc nalezy do mlodych!" i oni wszystko zmienia. Tylko zapominaja, ze jak ta przyszlosc nadejdzie to oni juz nie beda mlodzi i nie beda chcieli wszystkiego zmieniac 😄

(ja lubie filozofowac - przenoscie sobie te moje posty gdzie chcecie 😄 )

Edytowane przez Nezumi
  • Like 4
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już miałem zakładać nową wątek do dyskusji ale przejrzałem ten i poza dosłownie kilkoma postami z pokazywaniem technologii - i ja tutaj też jestem trochę winny - to są głownie dyskusje na temat ai i powiązane więc bym to zostawił jak jest bo tu już się toczy gorąca dyskusja a jak znam życie to wraz z nowym uporzadkowanym wątkiem szybko by umarła  🙂 

Tylko prośba do mnie 🙂 @OldMan i innych żeby testy wrzucać  do działu WIP AI tests a nowe technologie AI do wątku obok i będzie dobrze 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja trochę pod górkę.

Nie rozumiem tego kradnięcia "stylu". Style w conceptarcie można policzyć na palcach jednej, max dwóch, rąk. Albo jesteś kolesow, albo mullins, jakieś popłuczyny po eyvind earle'u, pseudo 3d render i photobashing. A teraz każdy broni swojego "unikalnego stylu" przed AI 🤣.

Ludzie robią dokładnie to samo, filtrują pierdyliard obejrzanych obrazków i tworzą jakimś random seedem "swój styl". Różnica taka, że AI musi to do pamięci jakiegoś hdd na chwilę przynajmniej zapisać, a u ludzi śladu ni ma... z czego tam ziom zerżnął.

Pytanie jest tylko o to (to dotyczy CC USA, bo tylko USA ma znaczenie) czy to jest derivative czy transformative work. IMHO to drugie. I nie ma opcji, żeby kasę za to artyści dostawali, byle poziom random noise był odpowiednio duży. Chociaż adobe ominął temat bo go k..a stać i sobie na "legalu" z modeli uczonych na RF zrobi swoje nie czekając na konkluzję w sądzie.

A jak inputem zamiast prompta tekstowego jest obrazek. Wrzucisz jpg grega rutkowskiego, ai zrobi podobnie, coś jak match color w PS, i gdzie tu nielegal? Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś miał patent na stylufkę. Zwłaszcza, że greg nie ma jej jakiejś mega unikalnej i pierwszy też nie był, a raczej nikomu nie płaci.

Chyba, że kasujemy każdy photobashing, kolaże i wszystkie parafrazy.

Albo jak fotograf robi fotę ulicy to ma każdemu architektowi, urbaniście i projektantowi mody odpalić dolę?

A taka fontanna diszampa, to czyja, kto ten lejek projektował? Gdzie te kopyrajty?

Inna sprawa, że nawet jak się jakiś precedens pojawi, to modele chińskie z watermarkiem od shutterstocka zrobią robotę 😉 bo oczywiście są już modele usuwające watermarki, więc to nie problem. A jak udowodnisz, że w chińskiej bazie danych był twój obrazek i stąd podobieństwo, a nie że to tylko czysty przypadek?

Artysta jest zawsze dobry w jednej rzeczy... w byciu pretensjonalnym...

  • +1 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Nezumi napisał(a):

Co do gierek z AI tekstami, AI generatorami wszelkiego typu - jesli to bedzie dobra gra, dobre teksty - to sie sprzeda. Jesli nie - to nie. Wiekszosc nowych rzeczy jest tak ekstremalnie plytka i glupia ze odnosze wrazenie jakby od dawna to bylo pisane przez AI. Co roku updatowane gry, ktore nic nie wnosza nowego, odgrzewane kotlety, superhirouzy, live action przerobki starych animacji... Ze wszystkiego wylewa sie polityczna poprawnosc wbijana na sile woke-mlotem.

Nie wiem jak inne, moja gra nie była by na sprzedaż (dostępna za free dla każdego bez mikropłatności). Chciałem stworzyć produkcję ekstremalnie niepoprawną politycznie, że aż się trochę bałem, czy nie poszedłbym za to siedzieć :P. Jeśli AI będzie poprawna politycznie to nie jestem targetem 😛 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, ZiN said:

[...]Jeśli AI będzie poprawna politycznie to nie jestem targetem 😛 

Na razie, do czasu jak modele są za paywallem, to jest cenzura, ale jak sobie w domu postawisz swój model, przyuczysz na źródłach z dark webu to wszystko zrobisz 😜

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, ZiN said:

Nie wiem jak inne, moja gra nie była by na sprzedaż (dostępna za free dla każdego bez mikropłatności). Chciałem stworzyć produkcję ekstremalnie niepoprawną politycznie, że aż się trochę bałem, czy nie poszedłbym za to siedzieć :P. Jeśli AI będzie poprawna politycznie to nie jestem targetem 😛 

za 600$ standoford skopiował chatgpt ale już go zdjęli "z troski o dobro ludzi" 😛 i ile o było warte już się nie dowiemy.

https://futurism.com/the-byte/stanford-gpt-clone-alpaca

 

---

Ja czekam aż będzie porządny wirtualny asystent z tego AI a póki co to średnio idzie z rozpoznawaniem mowy 

DzpnAU8.jpg

RG5EcYG.jpg

 

Ale nawet mimo słabego odczytanie moich słów to i tak wyszukało odpowiednie miasto ale nie miało już dostępu to tak tajemnej i skrzętnie ukrywanej wiedzy jak aktualna temperatura 🙂 

 

Swoja drogą "crack of poland" - to by w sumie wyjaśniało czemu to takie zadupie 😄

Bno7zvQ.jpg

Edytowane przez Destroyer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kradnieciem stylow to tez nie bardzo rozumiem. Przypomina mi Apple ktore chcialo opatentowac prostokat z zaokraglonymi rogami 😄 Ja tam zadnego stylu nie mam, rzne skad moge i od kogo moge. NAwet ci najwieksi czasami sa problematyczni bo kto rznal od kogo - Beksinski od Gigera czy na odwrot? Zdecydowanie podobienstwa sa. Albo z zyjacych - taki Pascal Blanché ewidentnie podobny czasem do Moebiusa. A jednak inny. I teraz co - zabronic mu tworzyc? Kto mialby okreslic gdzie przebiega linia pomiedzy twoim wlasnym stylem a tym co cie zainspirowalo. Nie tam, to jest durnowaty pomysl. Jedna sprawa ze ktos sobie bez pozwolenia bierze twoja prace po prostu i jej uzywa a inna sam styl. Swiat pograzylby sie w paranoi jakby style mozna patentowac. Jeszcze potem przeniesc to na slowo pisane i nie bedzie mozna ksiazki napisac bo "troche mi to przypomina Kinga co napisales...". Chory pomysl i odbicie w ekstremum w druga strone.

6 hours ago, Loocynka said:

Bo szczerze mówiąc, wątek miał mówić o freelancerach głównie. A ci z was, którzy mają etat, z pewnością inaczej będą patrzeć na to zjawisko.

W zyciu ze dwa lata przepracowalem na etacie - a mam tych lat juz bardzo duzo. Reszta to freelance. I to wlasnie taki, ze ani jestem kims znanym zeby mozna powiedziec "nie no, ale tu sytuacja jest inna bo juz masz wyrobiona marke"... Ot taki ze mnie surfer po falach szarych stref, koneser sredniosci wyluskujacy cale zycie odd jobsy 😄 Jesli czegos sie nauczylem to nie panikowac i nie isc za stadem. Z jednej strony stado wydeptuje drozke i jest latwiej isc, a z drugiej wyzra cala dobra trawe i bedziesz walczyc z nimi o resztki. Lepiej znalezc sobie swoja gorke na ktora trudniej sie wspiac, ale gdzie sie nie obejrzysz trawka soczysta rosnie, ktorej dla calego stada byloby za malo, ale jak jestes tam sama to najesz sie do syta i jeszcze zostanie 😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o co chodzi z kradnięciem stylów Xd chodzi o to ze masz legitnie wklepane w generator propozycje nazwisk artystów . Nie wiem czy to trzeba jakos specjalnie tłumaczyć . Jak trzeba to przepraszam ale nie mam sily na tą konwersacje

 

Edytowane przez Soulinka12
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wezmy na przyklad impresjonizm. Kto jest impresjonista bardziej - Monet czy Renoir? Kto jest "wlascicielem" stylu? Wystarczy zabronic uzywania obrazkow bez pozwolenia i sprawa zalatwiona. Ale nie mowmy tu o stylach bo nikt nie jest wlascicielem stylu. A jak to trzeba tlumaczyc to tez nie mam sily na taka dyskusje 😉 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro "autor" pracy AI nie ma do niej prawa autorskiego to nie mógł też nic ukraść bo to co stworzył nie jest nawet jego 🙂 No i sprawa rozwiązana, dziękuje, że przyszliście na mój TeD talk 🙂 

Co innego gdy ten ktoś zechce sprzedać taką pracę do której nie ma prawa, ale z drugiej strony na czyją niekorzyść działa i kogo okrada gdy nikt nie jest autorem i właścicielem tej pracy? 

A gdy użyje tej pracy jako bazy to już będąc współtwórcą to ten utwór można uznać za rezultat pracy ludzkiej i jest już przedmiotem ochrony praw autorskich. Ale idąc dalej jak weźmie wygenerowany obrazek i oznaczy kawałek i wpisze kolejny prompt żeby ten kawałek zmienić to człowiek przesądził o nadaniu konkretnemu wytworowi określonej właściwości, a właściwie cech o których mowa w art. 1 Prawa autorskiego i już prawo autorskie ma zastosowanie w tej sytuacji a ai jest tylko narzędziem, bardzo dobrym i prawie samodzielnym narzędziem ale narzędziem w dalszym ciągu. 

Plagiat jest często łatwy do określenia ale kradzież stylu to już bardzo bardzo mętne wody bo komuś może się wydawać że to trochę podobne do niego. Każda gra w tym samym gatunku wtedy może być kradzieżą stylu, doom z 1993 może być strzelanka a każda inna gra już nie może być taka, że chodzisz, widzisz z oczu i strzelasz z broni 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównym problemem jest bardziej to ,że jest bardziej jak kradnięcie tożsamości , marki osobistej ,podpisu .Moim zdaniem tego sie nie da porównać do inspirowania sie kimś . Na pewno Wam nie jest obce ,że pisza do konkretnych znanych artystów i specjalnie generują obrazki na bazie ich twórczości żeby ich jeszcze dojechać . To moim zdaniem sie kryje za "kradnięciem stylu"  o ktorym dosc kolokwialnie mówią ludzie od 2d.  

"Artist AI "nie mogliby by tego robić  jakby sie do Ai tego nie wsadzilo artów tych ludzi. Ai nie jest podmiotem prawnym i nie ma praw jak człowiek, wiec nie można traktować jego uczenia sie jak człowieka ,bo nim nie jest.
   

To samo deep fake itd to jest naruszanie dobra osobistego . To że coś jest możliwe nie znaczy ze powinno mieć miejsce.
Gromadzenie danych trzeba miec zgode osoby do ktorej dane należą. A tu prace artystów są danymi wykorzystywanymi dla zysku.

Edytowane przez Soulinka12
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"plagiat to najwyższa forma uznania" 🙂 A im ktoś jest bardziej plagiatowy tym większe uznanie, ja bym tam się cieszył 😛 Tak samo jak teraz powstają doskonałe kopie i reprodukcje obrazów to nikt ich nie kupuje za miliony jak oryginały tak samo jak z twórcami cyfrowymi, jak ktoś już jest dobry, ma swój styl i tożsamość, wypracował swoją pozycję dajmy na to pierwszy przykład z brzegu z ostatniego wywiadu - Darek Zabrocki to nagle jego klienci nie powiedzą wiesz co spoko rzeczy robiłeś ale teraz bierzemy dzieciaka co za pomocą AI nam ładne obrazki zrobi za 2% ceny 🙂 Ci co zrobią albo kupią takie obrazki i tak nigdy by nie poszli po nie do źródła więc tacy ludzie co już mają wypracowaną pozycję nie musza się specjalnie martwić bo jak już to odpadną ostatni w walce z AI.
Ludzie którzy nie mają takich osiągnieć mają gorzej ale też chyba najczęściej nie mają też takiego wyrazistego stylu a jeśli mają to w tych generatorach nie ma ich nazwisk do wyboru więc problem tak trochę istnieje w teorii i martwimy się na zapas za innych. 🙂

Ale fakt nie powinno się kraść ani cudzych prac ani wizerunków do uczenia bez ich wiedzy i zgody. 

Edytowane przez Destroyer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Destroyer said:

więc problem tak trochę istnieje w teorii i martwimy się na zapas za innych

Tez znak czasu - wymyslic sobie hipotetyczna sytuacje i sie obrazic za cos co nie mialo miejsca jeszcze, ale moglo miec 🤣
Z drugiej strony sie nie dziwie tym ktorych nazwiska uzywaja. Po nazwisku to po pysku 🤡

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote

"Artist AI "nie mogliby by tego robić  jakby sie do Ai tego nie wsadzilo artów tych ludzi. Ai nie jest podmiotem prawnym i nie ma praw jak człowiek, wiec nie można traktować jego uczenia sie jak człowieka ,bo nim nie jest.

No właśnie, że mógłby. Po prostu taki model był prostszy do realizacji, ale zaraz będą takie, że będziesz mogła zrobić model bez wrzucania prac artystów i ich nazwisk w data set. Ale potem już inputem będzie można zrobić obrazek. No i taki AI artist wrzuci grega do tego i wpisze, zrób mnie podobnie, sam model będzie czysty (już takie są). Efekt prawie taki sam jak teraz wpisując w MJ greg... co za różnica czy model nauczył się na pracach tych artystów czy jest bardziej wysublimowany i stylufkę z jednego obrazka wyciągnie, albo z odpowiednio "sprytnego" prompta, na przykład:"little bit photo but with digital brush strokes" i już masz grega jak malowanego. Chyba, że to też będzie zabronione i nie będzie można wrzucić obrazka jako input, albo opisać cech stylu? Ale to sorry, ale w takim wypadku każdy kto zbiera na hdd i potem z pureref jedzie "oczętami" zrzynająć to też powinien mić jakiś etical ban na życie.

To że twoja opinia jest taka, że nie można zbierać danych i ich wykorzystywać to jest tylko twoja opinia. Prawo autorskie pozwala na gromadzenie dowolnych danych i ich przetwarzanie nawet w celach zarobkowych bez opłat. Jeżeli tylko te dane są transformowane w odpowiednim stopniu, zmieniając ich tzw. substancję... znowu wracam do terminów derivative i transformative.

A niech mi ktoś powie btw. jak odróżnić styl darka, od wojtka i macieja? Dla mnie jeden pies. Możemy się spierać kto lepszy, kto pierwszy wiemy... spoodge demon 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, kengi said:

To że twoja opinia jest taka, że nie można zbierać danych i ich wykorzystywać to jest tylko twoja opinia.

No nie. Jakby to bylo takie jasne to by nie bylo pozwow. To nie tylko czyjas opinia tylko wiele roznych, obowiazujacych praw stanowi o tym co wolno i komu w zakresie prywatnosci.

1 hour ago, kengi said:

Prawo autorskie pozwala na gromadzenie dowolnych danych i ich przetwarzanie nawet w celach zarobkowych bez opłat. Jeżeli tylko te dane są transformowane w odpowiednim stopniu, zmieniając ich tzw. substancję... znowu wracam do terminów derivative i transformative.

Nie tak predko, mecenasie 😉  Prawo do uzycia czyjejs pracy bez posiadania do tego praw reguluja zasady "Fair Use". A te zasady zawieraja taki oto zapis:
"Effect of the use upon the potential market for or value of the copyrighted work: Here, courts review whether, and to what extent, the unlicensed use harms the existing or future market for the copyright owner’s original work. In assessing this factor, courts consider whether the use is hurting the current market for the original work (for example, by displacing sales of the original) and/or whether the use could cause substantial harm if it were to become widespread."

(zrodlo: https://www.copyright.gov/fair-use/index.html )

Tak, ze nie jest tak, ze sobie mozesz uzyc jak chcesz i kiedy chcesz i to sad zadecyduje w konkretnej sprawie czy twoje uzycie godzi w istniejacy badz przyszly rynek oryginalnego tworcy. A co do tego jak sie sprawy tutaj maja nie mamy chyba wszyscy watpliwosci, prawda? Z tego co slyszalem prawo w UK ma bardzo podobna klauzule. Jeden ze znanych mi pozwow (ten od pan artystek) zostal zlozony w USA, drugi ten od Getty Images w UK. Zobaczymy jak sie sprawy potocza, ale nie jest to takie proste i nie sprowadza sie tylko do tego ze jak przerobiles cos w ilus procentach to juz mozesz sobie otworzyc restauracje McDougnuts czy sprzedawac buty sportowe z 4 paskami o nazwie "Adonis". 😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty Nezumi co mecenas jakiś 😉? Fair use to jest jak już udowodnisz copy rajt violation. Więc to dopiero potem. Na razie jak chcesz udowodnić, że praca wygenerowana przez AI właśnie te copyrajty naruszyła? Bo model zawierał pracę i meta dane? A wygenerowany obrazek nie przypomina żadnego źródłowego, tylko jest w podobnym stylu? To trochę tak, jakbyś wziął pracę chronioną prawem autorskim, wydrukował i na tym namalował coś w podobnym stylu. No niby użyłeś pracy chronionej, niby bez niej "symulakra" by nie powstała... ale nic z niej de facto nie zostało. To w czym problem?

Zobaczymy jak się w sądach to porozbija, ale IMHO niezależnie od wyniku sprawa przegrana. Najwyżej modele się zmodyfikuje, wykosi trochę metadanych i zamiast "greg rutkowski trending on artstation" napiszesz po prostu: " realistic concept art design of some shit". Efekt będzie ten sam.

 

A przy okazji robot AI lawyer haha:

 

Edytowane przez kengi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, kengi said:

A ty Nezumi co mecenas jakiś 😉?

W takim samym stopniu jak kolega mecenas 😉
Co znaczy, ze NAJPIERW trzeba udowodnic copyright violation? Jak juz udowodniles ze nastapilo copyright violation, to juz nie ma co patrzec na fair use 😄 No bo fair use wlasnie po to jest, zeby nie mozna cie bylo oskarzyc o zlamanie praw autorskich. A jak ci UDOWODNIA ze zlamales to po zupie, sprawa zamknieta i trzeba placic.

No, nie jest to to samo i wiesz doskonale ze nie jest. Bardzo latwo to udowodnic. Wez wpisz te dwa prompty sobie i porownaj efekty 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Nezumi said:

No nie. Jakby to bylo takie jasne to by nie bylo pozwow.

Weeel ludzie pozywają ludzi bo gorąca kawa byłą gorąca i się poparzyli albo po wypici redbula nie dostali skrzydeł więc bym się tak nie zapędzał czy coś ma sens czy nie bo są pozwy 🙂 Albo w Kaliforni, stanie w którym nigdy nie było niewolnictwa rządzący chcą zabrać białym którzy nigdy nie maili niewolników pieniądze i dać je jako reparaje czarnym którzy nigdy nie byli niewolnikami link ale chyba jeszcze nie zdecydowali bo są grupy które by chciały 650tys a nie marne prawie 400 🙂 To tyle z lądu przywódców całego zachodniego świata i logiki 🙂 

Co do prywatności to tak, pełna zgoda, ale co do prac które ktoś umieszcza publicznie to już chyba pod ochronę prywatności nie podchodzi. Inna sprawa że jak wrzucasz swoje zdjęcia publicznie to tez w regulaminach tych serwisów różne są zapisy i trochę się tego prawa wyzbywasz a nikt na ulicy nie robi zdjęć z ukrycia tylko dostaje je na tacy. 

Sprawa tutaj jest dużo bardziej skomplikowana a jak wiadomo duże korporacje lubią takie sprawy przeciągać i grać na wyniszczenie a ten kto ma więcej pieniędzy przetrwa. Nie ma znaczenia, że wygrasz jeśli nie doczekasz końca bo pieniądze na prawników się skończą a człowiek który reprezentuje sam siebie  w sadzie w sporze z najlepszymi prawnikami korporacji ma osła za klienta 🙂 

W wielu sytuacjach w życiu nie ma znaczenia kto ma racje albo lepszy produkt, ma racje ten który zostanie na placu boju i napisze lepszą historię wychwalając swoje zasługi 🙂 

To co niezależny i niezawisły sąd zarządzi to też często zależy kto jest sponsorem całego przedstawienia i jakie grupy interesu są w to zamieszane, gdy spór dotyczy psa robiącego kupę na trawniku sąsiada to może być obiektywny ale gdy idą miliardy a teraz idą z każdej strony to już "delikatny" "lobbing" może się pojawić 🙂 

Pożyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie ale co by nie było będzie gorąco 🙂 

Edytowane przez Destroyer
  • bogactwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fair use jest dopiero jak jest jasne, że coś zostało użyte. Czyli w moim poście copyrajt violation == użycie pracy chronionej prawem autorskim. Ale o ile użycie jest fair, to nie jest problem. Bo jest fair.

Ale ja mówie o tym wcześniej... wrzucę obrazek z SD, sprzedam go i jak mi udowodnisz, że ja użyłem modelu z gregiem i jeszcze to w prompta wklepałem, tylko na podstawie obrazka? No nie ma opcji. Dlatego te pozwy są o samo wrzucenie metadanych i obrazków do modelu... imho model jest już jakąś totalną przeróbką, która nie ma nic wspólnego z danymi wejściowymi. Ale to jak już między nami "mecenasami" rozmawiamy wiadomo, to tylko moja opinia ;P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności