Witam,

Nie zawiało mnie tutaj do tej pory ( nie wiem dlaczego w sumie) a więc spieszę naprawić swój błąd :)

 

 

 

trochę konceptów

 

 

 

 

 

 

i ilustracji

 

dorzucę jeszcze trochę rzeczy na pewno

 

Pozdrawiam

Edytowane 14 Sierpień 201212 l przez Yaro

Kojarzę z diga, rewelacyjne prace, szczególnie ośmiornica. Te na dole zapewne starsze bo kolor jest nie teges, mam na myśli przyciemnianie czernią i rozjaśnianie bielą w innych pracach też to jest ale nie rzuca się tak w oczy.

No w temacie technik malarskich jeszcze mam sporo do zrobienia - ja na swoje prace zawsze mówię rysunki (kolorowe)- bo malarstwem cyfrowym to jeszcze tego nazwać nie można ;)

No w temacie technik malarskich jeszcze mam sporo do zrobienia - ja na swoje prace zawsze mówię rysunki (kolorowe)- bo malarstwem cyfrowym to jeszcze tego nazwać nie można ;)

 

Może i tak jest jak piszesz, ale jak już zrobisz to co masz do zrobienia w temacie technik malarskich, to ilustracje będą wgniatać w glebę. Jak dla mnie to rysunkowo to tutaj jest syto i tłusto.

Witam ponownie

trochę zaniedbałem aktualizację teczki - teraz mam jednak mocne postanowienie aktualizowania jej na bieżąco - pominę może prace z tzw. międzyczasu do których mam stosunek co najmniej ambiwalentny za wyjątkiem dwóch , które wciąż jeszcze "jako tako" mi się podobają :

 

The horseman

 

Brothers

i przejdę do nowych ilustracji:

 

Space Rider

 

oraz

Locust

 

Pozdrawiam

świetny materiał, dobra robota, będzie huczało na forum najmniej przez tydzień=]

Zgadzam się, nieźle się dzieje. Trzeba zaglądać tu częściej. Bardzo podoba mi się The horseman- taka "cisza przed burzą".

Uwielbiam twoje prace czekam na więcej

horseman i brothers sa o 3 levele wyzej niz reszta prac :) swietny klimat i super wykonczenie. czekam na wiecej!

horseman i brothers sa o 3 levele wyzej niz reszta prac

 

Mam nadzieje że masz na myśli te stare prace z pierwszego postu - bo jeśli chodzi Ci o te prace poniżej to pozwolę sobie wyrazić zdziwienie ( uwaga wyrażam : "8o" )

Z ostatniej wrzutki mi także najbardziej podoba się horseman i brothers, z czego ten drugi bardziej.

telthona ma rację horseman i brothers są dobre, te poniżej to kilka półek... niżej.

 

Ogólnie, masz skilla ciśnij dalej, powodzenia.

widzę że nie dowiem się dlaczego

Bo są ładniejsze.

a już się bałem że o coś konkretnego chodzi ;)

Bardzo fajne pracki, gratuluje frontu.

Horsman super, podobają mi się kolory, w prawdzie trochę ubogi ale to nawet lepiej że nie przegadany. ;)

Brother fajny koncepcyjnie, ma swój klimat czuć spójność.

Pozdrawiam

brothers super, horseman też. W tej ostatniej brakuje mi takiego widoku jak z tyłu ta gwiazdka kogoś dopada i ten ktoś się z nią szarpie.

koniowy i pan bez głowy bardzo mi się podobają -widać ostry skok jakościowy -czekam na następne.

Wszystkie prace są na bardzo dobrym poziomie, ale "The horseman" i "Brothers" szczególnie się wybijają. Z jakiego powodu? Dzięki prostej, klarownej kompozycji, dobremu oświetleniu, subtelnej palecie barw, pięknie opisanym bryłom i wreszcie detalom opracowanym z wyczuciem. W przypadku reszty prac moim zdaniem panuje lekki chaos zarówno w kadrach, jak i na poziomie kolorystycznym (które to kolory nie są już tak, hmmm, wysmakowane). Wyjątkiem jest jeszcze "Space Rider", któremu brakuje chyba tylko silniejszego rozdzielenia planów.

Pobronię trochę te dwie pozostałe prace - choć nie tyle chciałbym ich bronić co zwrócić uwagę na pewną sprawę. Większość uwag jest oczywiście słuszna ale nie do końca. Były by słuszne w pełni gdyby istniał jeden słuszny sposób na robienie ilustracji (niestety pomału zmierza to wszystko w tym kierunku). Osobiście wyznaję filozofię dobierania środków wyrazu do oczekiwanego efektu a nie odwrotnie . The horseman jest jednym z wyjątków potwierdzających w tym przypadku regułę - kolorystyka była w tej pracy na początku zupełnie inna lecz w pewnym momencie się poddałem i poszedłem najkrótszą drogą. Dla mnie osobiście ta kolorystyka to banał ale tutaj zyskuje status "wysmakowanej". Ma to pewnie związek z moją nonkonformistyczną naturą - to jednak może zapewnić różnorodność w odróżnieniu od dopychania wszystkiego kolanem do jednego (choćby i najlepszego) wzorca.

W pełni mogę się zgodzić jeśli chodzi o te "rury" o których pisał KarolGniazdowski są w złym miejscu i miałem je wywalić ale czasem gubi mnie lenistwo.

Długo bym mógł jeszcze rozprawiać na ten temat ale elaboratów i tak nikt nie czyta więc to tyle.

Ja czytam!

Yaro, nie pisałam, że pozostałe prace są złe, ale że te trzy uważam za najlepsze. Wszystkie prace są na odpowiednim poziomie i gratuluję zasłużonej głównej strony :)

karola-j , absolutne zrozumienie :) - to o co mi chodziło jest jednak daleko szerszym zagadnieniem i zawiera tematy takie jak - kształtowanie gustów plastycznych ludzi przez korporacje - oraz bliżej Polski - totalne naśladownictwo wzorców ze stanów i japonii - ale mniejsza z tym to jest temat na rozprawę socjologiczną bardziej niż na forum o grafice komputerowej. Bardziej mnie sprowokowało do napisania wcześniejszego postu użycie przez niektóre osoby słów "level" i "półka" , które z zasady mają silne zabarwienie technicznego obiektywizmu a nie były podparte żadnymi argumentami (z którymi można by polemizować).

ja też czytam jbc ;]

KarolGniazdowski - pierwszej części nie skomentuję bo to Twoje zdanie a nie argument.

 

Z dalszą częścią też trudno dyskutować bo ona polemizuje ze słowami których nie napisałem.

Widze, ze to Ci nie wygodne, ale skoro masz nonkonformistyczna nature to napisze:

The horseman i brothers najlepsze ;) ...

Oczywiscie dla mnie. Dlaczego?

najciekawsze pomysly wsparte kompozycja, swietnie podkreslone.

Ja Też czytam i Yaro ma trochę racji takie jest moje zdanie

WWWoj - ależ dlaczego niewygodne? Wiem, że mam krzyczącą gębę w avatarze ale to myląca poszlaka ;).

Tak jak i inni - horseman & brothers najlepsi :) Szkoda że nie wrzuciłeś kilku innych prac, które masz na digarcie [też wymiatają] :>

Mam nadzieje że masz na myśli te stare prace z pierwszego postu - bo jeśli chodzi Ci o te prace poniżej to pozwolę sobie wyrazić zdziwienie ( uwaga wyrażam : "8o" )

 

Hm... no tak. Te rozbudowane ilustracje mają za dużo kolorów, za dużo kierunków, za dużo chaosu. Ta ostatnia ma dodatkowo nieladne przepalenia kolorow. No i kompozycja jakas taka niezrownowazona. Ale jestem w stanie sobei wyobrazic ze w czarnobieli lub jakims monochromie wygladalo by to nieco lepiej.

telthona - wyrażasz swoje zdanie czy silisz się na obiektywny komentarz?

Zakładasz tutaj teczkę, żeby usłyszeć czyjeś zdanie czy żeby wszyscy Ci przyklaskiwali, że jesteś world class?

 

Może zostań na digarcie i słuchaj komentarzy w stylu: "Supcio rysuneczek +++++ :) Zapraszam do mnie!"

Yaro - Jesteś megalomanem czy silisz się na przedstawienie siebie jako nonkonformiste (oh) badassa, którego nic nie obchodzi?

 

Czytam ten wątek i nie wierzę co czytam :P

NIE MA obiektywnych komentarzy, KAŻDY komentarz to przedstawienie swojego zdania, TWOJE POSTY też nie dają obiektywnych argumentów. Skąd u ciebie ta mania obiektywizmu?

Nawet nie odpowiadaj mi na ten post, nie ma sensu z tobą dyskutować skoro każdego kto poświęca chwilę czasu na napisanie ci posta z góry lekceważysz i zbywasz zdaniem, którym można zbyć każdego, pokazując że sam nie masz nic do powiedzenia na dany temat. Dyskusja z kimś takim nie jest ciekawsza od dyskusji z deską

Jak cię nie obchodzi co ludzie mają do powiedzenia, wróć po prostu na digarta

Edytowane 19 Sierpień 201212 l przez noiprox

Heh - forum jest od dyskutowania więc staram się podtrzymać dyskusję - tu oczywiście popełniłem błąd bo nie powinienem użyć słowa "silisz" - ma ono zbyt pejoratywny wydźwięk - za to przepraszam.

 

chudek - "Supcio rysuneczek +++++ :) Zapraszam do mnie!" jest tak samo jałowe jak określenia typu "Kadr też nie gniecie wora." ale jest już przynajmniej o czym dyskutować - no ale teraz się dowiaduje że nie można dyskutować a skoro tak to w sumie nie ma różnicy.

 

noiprox - całą dyskusję tu postrzegasz przez pryzmat jednego słowa ( które przyznaje nie powinno się tam znaleźć) i palisz mi tu reprymendy wytaczając całą baterie armat na jednego wróbla. Nie będę podejmował argumentów ad personam natomiast co do meritum to jasne jest chyba że nie ma komentarzy obiektywnych i jasne powinno być że ustalenie tego faktu nie było celem mojego pytania.

Czesc, mam pytanie. jak długo zajęło Ci dojście do takiego poziomu w Twoich pracach? Jesteś na studiach artystycznych, czy też może malujesz od zawsze i po prostu Ci to dobrze wychodzi? Czesto szkicujesz, a jesli tak to ile kartek w ciągu dnia tygodnia bądź miesiąca? Co do samych prac do mam wrażenie że brakuje troche przejrzystości w Spacerider (po prostu jak patrze na tę pracę to muszę długo się wpatrywać żeby skumać o co chodzi) a tak poza tym to ekstra malunki. Aha, jakiego tabletu używasz?

@Yaro

Trzeba Ci przyznać, że jesteś naprawdę biegły w sztukach wywijania kota ogonem i używania trudnych słowuf : o

 

Noiproxowi chodziło o wszystkie słowa, z każdego posta gdzie nie umieściłeś pracy :)

 

 

No, ale jak już coś napisałem w tym zabawowym wątku, to wypada coś napisać o pracach.

 

Moim zdaniem, uwzględniając wszystkie nieobiektywne odczucia na temat twoich prac, stwierdzam, że żadna mi się nie podoba, ale pierwsze dwie najmniej mi się nie podobają.

 

Dlaczego. W moim osobistym guście nie prezentują - dla mnie - nic ciekawego w kontekście tematyki oraz projektów, a wykonanie jest technicznie przeciętne, powołując się na moje osobiste wygórowane wymagania.

 

Dlaczego dwie pierwsze bardziej mi się podobają? W mojej opinii dlatego, że kompozycyjnie są czytelniejsze i potrafią przykuć uwagę widza na dłużej, by miał czas ocenić czy praca jako całość mu się w ogóle podoba.

Przy pozostałych dwóch - ja - jako widz nie czuje chęci dłuższego wpatrywania się w te prace, pomijając to, że osobiście nie podoba mi się strona techniczna, to dodatkowo chaos i monolityczność w nich panujące, skutecznie chronią je przed moim zainteresowaniem.

 

Tak to moje osobiste nieobiektywne zdanie : >

 

 

Jak chcesz robić takie prace to to powiedz, a nie udajesz, że zależy Ci na dyskusji, bo prowadzisz jedynie pseudo-dyskusje. Pseudo-dyskusje ponieważ, po prostu negujesz zdanie innych twierdząc, że ich wypowiedzi są merytorycznie niepoprawne i udajesz że odwołujesz się do ich argumentacji, kiedy tylko zbywasz ich opinię frazesami.

Prawdziwym meritum ich wypowiedzi jest właśnie ich osobista opinia oraz dlaczego przyjmuje takie formy jakie przyjmuje, na tym polega komentarz, a odbiór pracy polega na czysto subiektywnej opinii.

 

Jeśli zależy Ci na obiektywnej, a nie subiektywnej opinii, nie pokazują publicznie swoich prac i sam je oceniaj, jako ich autor powinieneś - w pewnym stopniu - być do tego zdolny.

Jednak musisz jeszcze trochę potrenować u samego siebie ten obiektywizm, bo na razie nawet sam jako autor swoich prac nie potrafisz spojrzeć na nie chłodnym okiem i wynajdujesz różne powody by je usprawiedliwiać.

 

Masz prawo się nie zgadzać z czyjąś opinią, jest to normalne, ale Ty jej nawet nie dopuszczasz, by ją przeanalizować.

Yaro - za malo obiektywna twoja opinia, trudno dyskutowac z tak malo sprecyzowanymi argumentami

Ale co tu więcej pisać i argumentować? Prace d*py nie urywają, są dobre i tyle. Szkoda jedynie że sam autor tego nie zauważa...I nie chce mi się nawet pisać co mi nie gra, bo widze że to bezsensu...

 

Ałaa?

no dokladnie. Zaklada watek i sie zlosci ze ludzie mowia co mysla. ;P Rownie dobrze moze zabrac swoje zabawki do innego podworka skoro nie jestesmy wystarczajaco "DOBRZY I OBIEKTYWNI" zeby oceniac jego prace. Strasznie mnie wkurza jak ktos zdolny zadziera nosa, na levelu ktory jest jeszcze za niski zeby to robic ;)

oho - widzę że się ulało - jazda personalna i zbiorowe "ucieranie nosa" - to co napisałem w pierwszym długim poście napisałem szczerze bo takie przemyślenia od dawna chodzą mi po głowie - widać jednak że co niektórzy odebrali to jako atak na nich i przystąpili do szturmu - szkoda tylko że zachowując się w sposób dokładnie taki za jaki mnie tu rugają - otóż ja nikomu nie przypisuję intencji - zadaję pytania - to jak to niektórzy odbierają świadczy o ich nastawieniu nie o moim - UWAGA! ja się nie złoszczę i nie obrażam - chciałbym wiedzieć skąd taka opinia skoro nikt mnie nie zna osobiście ? Zawsze drążę i zawsze odwracam kota ogonem taka już moja natura (i nie ma to nic wspólnego z poziomem moich prac). Chciałbym więc zapytać czy nie pasuje wam to co napisałem czy wasz obraz mojej osoby ,który sobie zbudowaliście w głowach ?

ludzie buduja sobie obraz osoby na bazie jej zachowania :P Zwroc uwage ze na poczatku wszyscy sie po prostu jarali Twoimi dwoma obrazkami, myslac ze krytyka wskaze Ci Twoje slabe strony i nastepnym razem wyjdzie lepiej. A sposob w jaki walczysz broniac swoich mniej udanych ubrazkow jest po prostu dziwny, uparty i dziecinny :P Slowo "pokora" najwyrazniej jest Ci obce. Nie chcesz byc lepszy bo uwazasz ze juz jestes debesciak, to sobie tak mysl - to sobie robisz krzywde. Zostawiasz puste miejsce, taka mala luke, ktora zaraz jakas inna ambitna i skromna osoba wypelni ;P

 

I nie martw sie. Na tym forum ludzie potrafia docenic to co dobre w pracach. Ja mam zapisanego horsemana na kompie, bo jest dalej zajebisty. Ale czy bede wiecej tu komentowac? Nie sadze.

Trzymaj sie debesciaku. Rob dalej swoje. Moze znowu 1 na 10 prac sie okaze zajebista! Tego Ci zycze!

Sory ale nie znasz mojego zachowania - wszystko co napisałem napisane jest językiem na maksa formalnym - ekstrapolujesz sobie moje słowa dobudowując coś w głowie. Odpowiedz szczerze - Dlaczego uważasz że to Ty jesteś osobą która powinna uczyć ludzi pokory? Skąd wiesz że sama posiadasz jej na tyle dużo żeby jej uczyć innych? Czy pouczając innych w kwestii zachowania sama nie stawiasz się ponad nich? Czy to jest przejaw pokory?

Ja chciałem wciągnąć kogoś w rozmowę (nie zmuszając nikogo) - być może z zyskiem dla obu stron - ale nie lepiej jest pojechać kogoś personalnie i zamienić wątek w jatkę. Kompleksy tu się leją z ekranu (pewnie z obu stron). Ja mam może trudny charakter za to dużą tolerancje dla ludzi - Tobie zapewne jej z kolei brak.

Życzę powodzenie w prostowaniu kręgosłupów moralnych obcych sobie osób.

Tak Yaro jesteś strasznie pokrzywdzony i wszyscy się na ciebie uwzięli ;)

Tak samo jak Ty n-pigeon jesteś święty ;) Wszystko działa w dwie strony.

oj markotne klimaty w dziale 2D. wracam do renderów, ludzie bardziej obiektywni:d

Życie jest trudne.

No ja raczej na tym forum robię za villain'a, więc kiepskie porównanie ;D

A ja za mąciwodę - jak sobie nie będziemy wjeżdżać na personalne tematy to będzie miejsce dla każdego.

W przypadku pojazdu kosmicznego klimat ciekawy, mi np kolory pasują, można się czepić braku wyraźniejszego odcięcia drugiego planu od pierwszego, bardziej oddalić stosując perspektywę powietrzną... można było również zastosować jakiś akcent kolorystyczny na podróżniku co zdecydowanie wydobyłoby informacje o tym ze nie jest spójny z wrakiem... i to wcale nie są jakieś jedyne prawidła, które czynią obrazek prawidłowym, ale są to pewne wskazówki jak uniknąć błędnego odczytu tego co znajduje się na ilustracji przez standardowego widza. No nie oszukujmy się, bardzo łatwo jest odróżnić obraz artystyczny od ilustracji mającej na celu w dosyć realny sposób przekazać jakąś fantastyczną wizję.

 

W drugiej ilustracji głównie przeszkadza ilość informacji jakie chciałeś zawrzeć i ograniczona przestrzeń, czyli za ciasny kadr/kompozycja, albo należało poszerzyć kadr i sensowniej rozmieścić focus point albo zrezygnować z pewnych elementów wprowadzających chaos... lepiej się czyta obraz gdy podzieli się go na dwie części, górną i dolną i masz dwie osobne prace, które jakąś historyjkę opowiadają... zwróć uwagę na kierunki prowadzenia wzroku widza, płomień wyprowadza wzrok poza obraz w lewo, krzycząca twarz w prawo, światło nieba kontrastująca z istotami przypominającymi liście wyprowadza w górę i w ten sposób nic nie zatrzymuje nas na obrazie... jak wspomniałem wg mnie główną wadą jest nieprzemyślana kompozycja i zbyt ciasny kadr

Dodam jeszcze ze w przypadku ognia powinno być tam światło dorównujące (jak nie bardziej jasne) niebu, zauważysz to jak zamienisz obrazek na b&w

za dużo próbujecie ludzi oceniać za miast ich prace to nie portal społecznościowy chyba, nie znacie oceniacie i to jest chore