Skocz do zawartości

Nazi CAR FORCE ONE


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 378
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nie lubię takich wątków, bo pokazują mi tylko, że jestem prymitywem językowym, którego repertuar słów adekwatnych do tego co widzę, wyczerpuje się po dwóch pierwszych moich komentach. I myślę, że nawet gdybym był cyborgiem z połączenia profesorów Miodka i Bralczyka, również sypałbym banałami. Próbowałem nawet w języku starożytnych bułgarów, jak pamiętasz, ale to ciągle za mało. Wybacz więc mój prymitywizm i językowe zacofanie, ale nie wiem już co pisać. Jesteś MISTRZEM! Landara nie z tej ziemii. Czysty, modelarski orgazmotron!

P.S ten brelok to już przesada :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć kliment woroszyłow,

 

od pewnego czasu bardzo Ci kibicuję i podziwiam za wytrwałość i precyzję.

Zastanawiam się tylko jak finalnie przedstawisz model,chodzi mi o to że wykonałeś tytaniczną pracę wymodelowałeś całą konstrukcję pojazdu(zawieszenie ,silnik,rama.itp)

jak to teraz pokażesz ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ja juz nie bede pisal jak to jest pieknie i w ogole bo juz to pisalem i nic sie nie zmienilo w tym zgledzie, jedynie taka mala uwaga ze na popielnicze (chyba to popielniczka) widac ci troche brak poligonow bo katy wychodza, a skoro tak dbasz o detal to przydaloby sie tam zagescic siatke ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DiO - co znaczy w odwrotną strone ?

Koledze zapewne chodziło o wyskalowanie zegarów: 0 na górze, środkowa wartość na dole. Widać tablic rozdzielczych za dużo się w życiu nie naoglądał :)

 

Co do samej pracy. Śpiewał kiedyś Powerman 5000 w utworze "Bombshell" słowa "this is out of control". Nie dość, że temat to taki bombshell (bo naprawdę nie widziałem nigdy dokładnie wnętrza tego nazi-Mercedesa) to jeszcze sytuacja wyrywa się spod kontroli i robi się naprawdę niebezpiecznie. W pewnym momencie to myślałem, że wymodelujesz nawet panewki wału korbowego albo graty tylniego mostu :) Czekam tylko na otoczenie i dopełnienie minimalnie lepszymi materiałami :)

 

Te detale to jak ekskluzywny podarunek.

 

Pozdrawiam, Piotrek.

Edytowane przez Podstavsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namodelowałeś się podwozia, silnika itp. po czym wszystko przykryłeś blachą... teraz mamy wnętrze wykonane z super dbałością o szczegóły... chyba najwyższy czas zakryć to dachem i przyciemnianymi szybami? ;-)

 

5*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namodelowałeś się podwozia, silnika itp. po czym wszystko przykryłeś blachą... teraz mamy wnętrze wykonane z super dbałością o szczegóły... chyba najwyższy czas zakryć to dachem i przyciemnianymi szybami? ;-)

 

5*

Finalne rendery których będzie kilkadziesiąt jak sądzę, pokażą wszystko, i to co pod blachą i to co na zewnątrz, nie martwcie się. Poza tym widzę że za grosz w was żyłki prawdziwego modelarza - nie ważne że nie widać, ważna jest świadomość ze TO TAM JEST :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze zapewne chodziło o wyskalowanie zegarów: 0 na górze, środkowa wartość na dole. Widać tablic rozdzielczych za dużo się w życiu nie naoglądał :)

 

Tak, wlasnie o to mi chodzilo i na dodatek te wskazowki chodzace z prawej do lewej, rzucilo mi sie w oczy bo takiej poprostu jeszcze nie widzialem :). Tiaaa Podstavsky, tablice rozdzielcze nigdy mnie nie krecily:]

Edytowane przez DiO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DiO - W latach 30 zeszłego wieku taki układ cyferek w zegarach autkowych był zdaje sie typowy. Przykład, zegary z alfa romeo z 1937 r :

 

Rzeczywiście jeżeli spojrzy się na szybkościomierze Alfy, Bentleya, Aston Martina, to ten układ jest typowy. Ale inne zegary miały często "normalny" układ: Bentley, Amilcar, Bugatti - tylko szybkościomierze były tak ustawione, reszta zegarów i wskaźników normalnie. Podejrzewam że ten dualizm był nieco mylący i ktoś mądry to zunifikował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę układ cyfr na zegarku, to rzeczywiście można mieć wątpliwości ;)

 

Edit: Wydaje mi się że współczesny, "normalny" układ zegara prędkości to system amerykański. Cordy, Lincolny, Duesenbergi, Granty, Hudsony, wszystkie miały prędkościomierze ustawione tak jak to się robi obecnie. Możliwe że zalanie europy sprzętem wojskowym w czasie wojny (Willyski, Dodge, Studebakery) spowodowało upowszechnienie się tego systemu. Dodatkowo jest on percepcyjnie zgodny z liniowymi prędkościomierzami (wysuwający się pasek wzdłuż skali), które były montowane na początku w Fordach o ile się nie mylę i zyskały po wojnie sporą popularność.

Edytowane przez Hynol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finalne rendery których będzie kilkadziesiąt jak sądzę, pokażą wszystko, i to co pod blachą i to co na zewnątrz, nie martwcie się. Poza tym widzę że za grosz w was żyłki prawdziwego modelarza - nie ważne że nie widać, ważna jest świadomość ze TO TAM JEST :D

A moja (pod)świadomość mówi mi że autko nie ruszy bez okablowania stacyjki :P

Żart... nawet zakrytych blachą nie wymodziłbym tych elementów tak dobrze.

Trzymaj fason.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności