Skocz do zawartości

Głowa Kasandry - projekt


Morbid Karbid

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Wielu pewnie kojarzy opowiadanie Marka Baranieckiego "Głowa Kasandry". W skrócie to historia Teodora Hornica, który ocalał po wojnie nuklearnej i wiedziony obsesją tropi oraz dezaktywuje działające wyrzutnie głowic nuklearnych, które wciąż są wielkim zagrożeniem. Jednak jego umysł opętała legendarna Kasandra czyli, jak się uważa, broń ostatecznej zagłady.

Opowiadanie jest bardzo klimatyczne, wciągające i stawia przed przygniatającym dylematem. Warto przeczytać jeśli ktoś lubi takie klimaty.

Od kilku lat podejmujemy próby przeniesienia historii na duży ekran. Jednak na razie postanowiliśmy zająć się tematem na mniejszą skalę. Zamierzamy na bazie jednego motywu z opowiadania zrobić krótki film animowany metodą stop-motion. Tak więc w grę wchodzi lalka, makiety oraz CGI tam, gdzie ułatwi to pracę.

Na początek chcemy pokazać pojazd Hornica oraz wynik pracy modelarza Jacka Spychalskiego. Jacek odpowiada za scenografie w "Piotrusiu i Wilku" oraz "Latającej Maszynie".

transporter_sketch.png

cassandra_01_l.jpg

 

Zdjęcia z procesu modelowania można obejrzeć na moim blogu. Update'y wkrótce :)

Edytowane przez Morbid Karbid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

dzięki!

Lucek: Polskie SF zawsze było w łaskach o ile mówimy o literaturze. Górna półka ma sporo egzemplarzy. Jeśli mówimy o filmie/animacji to takie zjawisko jak SF nie istnieje. No chyba, że wrzucamy tam Podróże Pana Kleksa.

ola-f: Znamy długość poszczególnych faz produkcji, ale kiedy to wystartuje zależy od momentu uruchomienia funduszy. Tu niestety wciąż jest grząsko. A nie trzymamy w tajemnicy produkcji, bo to jej w żaden sposób nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem grafikiem

i nie wyrosłem po deszczu

 

Ale w tym zasciankowym kraju wciaz nie odroznia sie artysty tworzacego w mediach cyfrowych od pana siedzacego w DTP, robiacego retusze nosa modelki, czy tego robiacego szate graficzna dla adresu www. Tutaj kazy to "grafik", o ironio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w tym zasciankowym kraju wciaz nie odroznia sie artysty tworzacego w mediach cyfrowych od pana siedzacego w DTP, robiacego retusze nosa modelki, czy tego robiacego szate graficzna dla adresu www. Tutaj kazy to "grafik", o ironio.

 

Ja jestem grafikiem, tylko popatrzcie:

 

expose666.jpg

 

Wybaczcie OT, nie mogłem się powstrzymać :-)

 

Pozdrawiam,

Niedźwiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jak byś to namalował ołówkiem lub farbami jak i miał nazwisko to z powodzeniem byś był grafikiem z najwyższej półki. Dlatego grafików jest tyle co grzybów po deszczu. W czasie kryzysu ich coś co raz więcej przybywa z tego co zaobserwowałem. Czy mam się obawiać o pracę w przyszłości?? Nie raczej nie...

Edytowane przez albinoski1989
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jak byś to namalował ołówkiem lub farbami

 

Ołówkiem się z reguły nie maluje, a rysuje - mylisz pojęcia, jak przysłowiowy "grafik komputerowy" , a.k.a grzyb po deszczu. Jak masz nazwisko ( i umiejętności ) , to możesz sobie malować obrazy, czy ilustracje i swobodnie z tego żyć, ale i często nie bywa tak kolorowo, w czasie kryzysu.

Czy mam się obawiać o pracę w przyszłości??

Nie wiem, ,pokaż swoje folio, bo na razie jest 403 forbidden.

 

Co by nie robić off' a , to spytam autora o nurtującą mnie kwestię, cytując:

BTW, jeśli to nie tajemnica to napisz jak zrobiłeś te drzewa na tym pierwszym kolorowym obrazku :)

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gnackim kurde trochę szacunku, jak już człowiek chce się dzielić czymś nad czym pracuje.

@Morbid dzięki za odpowiedź, mam nadzieje, ze Wasz producent to lew salonowy ;) A planujecie choćby teaser przed oficjalnym rozpoczęciem projektu? Bo tak sobie myślę, że pewnie po to zaczęliście już kleić model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś pięknego.

 

Miałem okazję robić model wraku samochodu, wydaje mi się że w podobnej technice - kupa roboty, a wyszło mi nieporównywalnie gorzej. :) U Was wygląda naprawdę świetnie. Czy tajemnicą są użyte materiały? :) ciekawi mnie też jak zostały zrobione koła, też przez Was były robione?

 

A obrazek z człowieczkiem wypas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jackknife
Coś pięknego.

 

Czy tajemnicą są użyte materiały? :) ciekawi mnie też jak zostały zrobione koła, też przez Was były robione?

 

 

Cześć,

Materiały nie są tajemnicą , na blogu Marcina możesz zobaczyć szkielet z płyty PCV , szkielet ( pomijając ramę ze sklejki ) oraz większość pokrycia jest wykonana właśnie z płyt PCV ( grubości 5,3,2 i 1mm) , dodatkowo zostały użyte niewielkie fragmenty blachy ołowianej .

Koła wykonane w prosty sposób - wystarczyło wytoczyć jedno , nakleić kostki bieżnika i zaformować w silikonie , a pozostałe osiem to żywiczne odlewy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jackknife - dzięki serdeczne za odpowiedź! I korzystając z okazji - gratuluję pięknego modelu!

 

Zastanawia mnie ta blacha ołowiana, można ją porównywać z blachą miedzianą? Chodzi mi o możliwości i wygodę samego modelowania, jest to porównywalne? Koszty miedzi dużo wyższe, ale jak to wygląda z możliwościami ołowiu?

 

Dzięki za wskazówkę co kół!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jackknife

Dziękuję w imieniu swoim , jak i autora projektu pojazdu ( któremu zaśmiecam tu wątek ;)) Blacha miedziana jest znacznie twardsza i bardziej sprężysta , najlepiej ją wyżarzyć przed modelowaniem , wtedy lepiej się odkształca i nie "wraca" Blacha ołowiana natomiast , jest bardzo plastyczna , w niektórych przypadkach aż zbyt plastyczna i dodatkowo jest ciężka, nie do wszystkich zastosowań się nadaje .

 

P.S. Jeśli masz jeszcze jakieś modelarskie pytania to proszę wysyłaj na priv. bo nam się tu zrobi wątek "analogowego" modelowania .

Edytowane przez Jackknife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Jeśli masz jeszcze jakieś modelarskie pytania to proszę wysyłaj na priv. bo nam się tu zrobi wątek "analogowego" modelowania .

 

 

Mam pomysł, jeśli jest Pan chętny na odpowiedzi dotyczące analogowego modelowania to może by tak zorganizować wątek Q&A?

Na forum na pewno znajdzie się wiele osób zainteresowanych tematem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to i ja się wkradnę na sekundę...

Bo coś tam dłubiemy do tego.

Postaram się niebawem pokazać cyfrową ( z May'ji 3d) wersję pojazdu Hornica, low res i high res, kilka fragmentów enwajrmentu z tizera, testowe postacie ( jak producent pozwoli). Działym powoli i po cichu. Narazie bardziej w tzw. "czasie wolnym". Ale projekt skupia wspaniałych i ambitnych ludzi. Sama historia jest naprawdę genialna. My zakochaliśmy się odrazu w tym projekcie.

Pamiętam jak Pan producent pokazał mi pierwszy raz genialne koncepty Marcina i opowiedział co to ma być i oczym o 4 nad ranem pewnego dnia...

Powiedziałem w imieniu całego zespołu "wchodzimy w to!". Polecam przeczytać książkę. Pozd. Autora i resztę ekipy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności