michalo

edit:dodam w tym samym posice zeby nie spamowac, maly update Oboje wymiatacie panowie.. :/ Więc zmienię temat na coś trochę w innym stylu. Szykuje się kilka pracek teraz.. Oto pierwszy koncepcik: [ATTACH=CONFIG]95511[/ATTACH] DreamLoveIt, to są sculpty z sesji na żywo? Jeśli tak to jak wygląda proces rzeźbienia, czekasz aż modelka się przekręci wtedy dostosowujesz pozycję i rzeźbisz częściami? Myślę też że mieszanie tych twardych krawędzi z miękkimi trochę odrealnia całą figurę. Można rozpoznać, że to ty robiłeś ;) Bardzo mi się podobają nogi tej pierwszej pani! Rice, myślę, że jakbyś trochę podszlifował krawędzie, których nie kontynuujesz, coś na wzór jak rzeźbiarze wykańczają/nie wykańczają swoję busty, wyglądało by lepiej. A takto bardzo fajne buzie a fryzury ekstra/.

Pooglądaj sobie bohatera Kung Fu Panda. Trochę może pomóc.

W zasadzie to zbrush to potrafi, mniej więcej. Mozesz kombinować, funkcja ta nazywa się MicroMesh . http://pixologic.com/zbrush/features/MicroMesh/

Pewnie koło stowy będzie kosztował. Na stronie z pierwszego posta cena 30 usd. Może będą jakieś figurki anatomiczne kiedyś;-)

Dobre :-) dla mamy może kupię ;-)

Polecam szroty i zlomowiska. Możesz spróbować też na Allegro poszukać w częściach.

Bardzo fajnie zrobione i zaprezentowane. Gratki, dobra robota!

Fajnie ci idzie. Myślę, że nos nie powinien być tak strukturalny. Mniej definicji budowy a więcej masy. M. okrężny ust, pod dolną wargą też powinna być mniej wyeksponowana separacja z powierzchni Coś oczy chyba mają odrobinę inny kształt i budowę - Fałda nad okiem (Epicanthic fold, zmarszczka nakątna - część boczna) powinna mieć więcej fatu i u Jordana praktycznie zakrywa górną powiekę. To tyle z moich obserwacji. Pooglądaj może karykatury, one świetnie ukazują gdzie jest podobieństwo.

Dalej ten sam temat. Co Wy na to? [ATTACH=CONFIG]95383[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]95384[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]95385[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]95386[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]95387[/ATTACH]

Zwracaj uwagę na proporcje a będzie git.

Super z tą wersją niekomercyjną. Cena też przystępna. Pozostaje trochę poczekać.

Jeśl ma być edytowalne to musi być low poly pewnie. Może wystarczy wypalić mapy jak do real time? Nie wiem jak tam cad działa.

Nomi, Czy to a4 czy a5 środek będzie gładki jak młode lico ;-) Wydaje mi się jednak, że duży monitor i mały tablet może trochę obniżyć komfort pracy. Nie musi mieć to wcale znaczenia ale jednak. Ja bym mojego a4 ani nie zmniejszył ani nie zwiększył.

Jest też druga strona medalu. Pamiętaj też, że rodzina może stłumić twoje możliwości rozwoju. Musisz zbilansowac swoje życie. Znaczy, żebyś nie obwiniał rodziny i obowiązków z nimi związanych za brak rozwoju osobisto-zawodowego. Mi jest czasem trudno to poukładać i powstają zgrzyty w domu bo ktoś czuje się np zaniedbany lub nie ma na nic czasu. Ciężka sprawa co jest w życiu najważniejsze bo każdy spalony most może sprawić, że będziesz czuł w sobie pustkę. Napewno rezygnacja z rodziny dla kariery to wielki błąd i czysta głupota. Ale poświęcenie szczęścia osobistego dla innych tworzy zgorzchnialych emocjonalnie i mentalnie starców co też nie jest dobre bo to niszczy życie rodzinne i osobiste tak samo jak ciągła praca. Ale to już inna rozkmina. Nie daj się włączyć do żałosnego wyścigu szczurów i wmówić sobie, że takie jest życie. Bez miłości nie ma sztuki a bez sztuki nie ma miłości. Więc rób to co lubisz i daje ci szczęście a jak nie możesz to nie zapominaj o swoich marzeniach i dąż do nich. Patrząc na starszych ludzi najwięcej szczęścia dają im dzieci i wnuki. Sam z pasją patrzę jak rośnie mi córka (ma 11 miesięcy) i nie zamienił bym tego na nic na świecie. Choć ilość "etatów" jakie mam czasem jest ponad siły i to co kocham robić spada brutalnie na dno. Rozwój osobisty, duchowy i rodzinny na końcu się liczy. Nie forsa, kariera i podobne rzeczy, w które każą nam wierzyć. Ale rozprawka..;-)

Swietna robota. Zrób królice, plis ;-)

Myślę, że jak masz forsę to warto. A5 może w jakiś tam sposób zmniejszyć komfort pracy. A4 jest w sam raz.

Witam. Ogólnie kiedy rzeźbie używam perspektywy (defaultowa w zbrushu) . Wygląda to w tedy bardziej jak w rzeczywistości. Wychodzę z perspektywy tylko czasem jak próbuję coś zmierzyć lub "posadzić" na ziemi. Bywa też u mnie, że bez perspektywy model wygląda lepiej niż z włączoną opcją:-\ Zdania na temat rzeźbienia z użyciem perspektywy są podzielone i to w śród ludzi na tym samym, wysokim poziomie. Czy to jest tylko kwestia osobistych upodobań? Jakie są wasze techniki i uwagi na ten temat? Za mną przemawia argument, że perspektywa oddaje rzeczywistość.

Świetne pracki. W czym renderujesz?

Pierwszy przystojniak ekstra! Dziewuszka też fajna, tylko przydało by się jej trochę ramiona poszerzy, dodać barki. Bardziej by to grało ze sobą. Będę wpadał :)

Świetna inicjatywa! Jakiś download?

Wow ale wyczes. Świetnie to wyszło.

Ugh nom troszkę przedobrzylem. Ale wierzcie, parę godz temu wyglądała lepiej ;-) No cóż.. Na takim crapie kiedyś wyrosną piękne kwiaty :-P

Wow, dzięki za porównanie! Ładnie odwzorowałeś tą pracę. Z taką motywacją pociągnąłem to dalej, trochę pokombinowałem;) (suwak i sznurki nie moje)

Świetne prace! Też bym je sobie chętnie wkleił.. :) Czy nie jest szybciej i wygodniej malować 100% w 2d, bez modeli 3d? Jak to jest? Taki sculpcik to się trochę schodzi, nawet bez detalu.

Z chęcią bym przeczytał jakis making of :)