Skocz do zawartości

Ile wziąć za robotę? Na ile to wycenić? Zarobki grafika?


batonx

Rekomendowane odpowiedzi

to pomoc z animacjami ciag dalszy :)

 

otoz zastanawiam się ile można wziąśc za takie coś:

animacja przestawiajaca różne sposoby montażu okien (węgarki, nie węgarki, taśmy, parapet) oraz skutki tych złych montaży, dziury pleśn,

 

sporo przekrojów okien i łączeń, animacje przepływu wilgoci (uproszczone, strzalki jakies z opacity), sporo technicznego bełkotu i pokazów

 

okolo 20min filmu, szczegółowość - kawałek ściany, okno i montaż w większym detalu, ewentualnie kawałek domu, bez GI (albo wypalone na txturze :) ) format PAL (7xx X 5xx), scanline render, swiatelko tez uproszczone

 

ogolnie chodzi o treść, forma na 'normalnym' poziomie bez raytracerow.. ;)

 

czas okolo 2-2,5 miecha

 

mniej wiecej wyliczylem sobie, ale jak Wy to widzicie? rep sypie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi ktoś pomoże? Wizka budynku halowo-biurowego, 4 kondygnacje dość proste elewacje z jakimiś małymi bajerami, powierzchnia wszystkiego ok 35k m_2.

Z ciekawosci jeszcze ile wypada brać za tradycyjne domki by wyjść na swoje?

Do modelowania jednego i drugiego ma się dostep do pliku z projektem budowlanym.

Pozdro i thx.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh Lisie ja stawiam, że pracownia nie da więcej za godzine niż 30-40 zł...jeszcze dochodzi do tego siedzący za twoimi plecami cały czas architekt :P marudzący architekt...więc dolicz sobie jeszcze za szkodliwe warunki pracy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieńdoberek :)

 

Zgłosił się do mnie pan, który po obejrzeniu przykładowych projektów plakatów mojego autorstwa zapytuje się wstępnie o wycenę czegoś takiego

 

1. projekty związane z internetem (wszystkie w tej samej tematyce):

- projekt nadruku na samochód

- projekt reklamy o wymiarach ok 20m na ok 1.7m (na szybę tak jak na zdjęciu w załączniku)

- projekt plakatu A4 i A4

- projekt plakatu 1.5m na 0,8m

 

2. projekt związany z wynajmem powierzchni biurowych i sali konferencyjnej

- projekt reklamy na szybę 20m na 1.7m (załącznik)

 

Firma raczej z przedziału małe - średnie. Kształconym projektantem plakatów nie jestem, ale skoro ów człowiek zgłosił się do mnie to znaczy, że coś musiało na tym zaważyć.

Będę wdzięczny za pomoc przy wycenie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... powiedz lepiej, co na tych plakatach ma być.

Co do projektu okleiny na samochód, to powiedz, jaki samochód i czy na całość, czy tylko na boki/tył/szyby? jeśli to pierwsze, to masz z deczka przechlapane: to wymaga posiadania dobrych, dokładnych rzutów bryki i sporego doświadczenia w wyklejaniu taka folią, by wiedzieć, co można naciągnąć, a na co trzeba zrobić zakładkę.

Co do wyceny, to proponuje się przejechać po agencjach i zrobić wywiad. Od 4 lat już nie pracuję w tej branży i nie pamiętam już cen, ale są one wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś źródła, które orientują się w cenach projektów systemów informacji miejskiej i konkretnych instytucji jak np. szkoły wyższe?

Projekty zlecone czy nawet konkursy. Wszystko na temat najlepiej, bo mnie jakoś ciężko coś znaleźć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Shogunie za zainteresowanie.

 

Teraz tak:

- na reklamach ma być tekst z prostą grafiką - tekst jak to na reklamie: logo plus jakieś tam info o działalności - to oczywiste, reklamy tak jak w załączniku powyżej na szkle będą z dużym naciskiem na jakość bo będą elementem reprezentatywnym,

- samochód to będzie Rover 216 czyli zwykła osobówka, a zaklejony cały bok bez szyb plus ewentualnie tylna szyba co zostało pozostawione mi do decyzji i wydaje mi się że bez tego elementu się nie obędzie.

 

Po wstępnym rozglądnięciu się pośród znajomych branżowych wychodzi mi że około 1000zł ogólnie za całość co wydaje mi się jakby mało ( koleżanka z Bielska Białej gdzie również pracuje jako grafik-projektant wyceniła około 800 złociszy ).

W związku z powyższym prosiłbym Ciebie Shogunie i/lub Was drogie koleżanki i koledzy o małą pomoc przy wycenie :).

 

Ps. Ciekawostka. Klient powiedział mi że zostałem polecony przez jego pracownika (?) i że podobno cenie się wysoko - oczywiście klient liczy, że się dogadamy na racjonalnym poziomie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1000 za całość?

800zł brałem za plakat dla browaru dla stałego klienta i raczej nie ze słynnych piw (taki format sklepowy coś 50x70cm)

 

Ze 2,5-3k za całość bym sobie zażyczył do negocjacji ewentualnie..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzysiek38

Cześć.

Chce zacząć pracę na stałe jako grafik do gier. Na jakim poziome rozpocząć negocjację płacowe ? Myślę o około 2k zł .Jestem początkujący ale już mam kilka miesięcy doświadczenia (podniosłem dość sporo swoje umiejętności), wcześniej pracowałem przez rok nad swoim projektem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chociaż zwykle moje pytania pozostają tutaj bez odpowiedzi próbuję dalej ;) Mam do zrobienia katalog-kilkadziesiąt stron, na każdej jeden-dwa rendery- proste meble sklepowe, ale będzie ich około 60 (nie muszę ich projektować-otrzymam rysunki techniczne). Dodatkowo muszę zaprojektować tło, layout, dorzucić rysunki techniczne, opisy - które otrzymam. Muszę podać czas i cenę. Z czasem sobię poradzę- z ceną mam problem, tymbardziej, że to klient zagraniczny. Tak jak pisałam- modele nie są trudne ale jest ich dużo, więc czeka mnie przy tym sporo pracy. Jaką moge przyjąć przeciętną stawkę za godzinę, albo jak nie patrząc na czas wycenić taki katalog... rozkręcam się dopiero powoli w pracy na zlecenia i dlatego mam jeszcze problemy z wyceną swojej pracy..Dzięki z góry za odpowiedzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola, trudno to jednoznacznie wycenić. przelicz to sobie na roboczogodziny, przyjmij stawkę np 20 zł/h, dodaj do tego 30 - 20% na negocjacje i na start wystarczy.

 

Dzięki za odpowiedź, wiem, że trudno ale daje mi to jakiś obraz sytuacji. Ponieważ to klient zagraniczny przyjmę sobie 10e na godzinę. W godzinie powinnam średnio zmieścić jeden model a jest ich około 60 , dorzucając parę groszy za kompozycję-layouty i 20/30 % na negocjacje powinno wyjść około 1000e za katalog, mam nadzieję, że to cena konkurencyjna i zachęcająca do współpracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestię, postaram się jakoś tak to wypośrodkować , zeby nie zrobić sobie krzywdy a i zachęcić klienta do dalszej współpracy ze mną.

Policzę sobie dokładnie czas potrzebny na przygotowanie całości. Meble tak jak pisałam nie będą skomlikowane więc nie namęczę się przy modelowaniu ale mimo wszystko sporo pracy mnie czeka :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam takie pytanie jak bardzo w banzy CG liczy sie tytul jaki uzyskalo sie po skonczeniu szkoly wyzszej,inzynier albo magister... obecnie studiuje w polsko-japonskiej wyzszej szkole technik komputerowych,jako specjalizacja jest tam cos takiego jak animacja 3d ale do tego musze przejsc przez 2 lata programowania i jakis innych pierdol ktore tak naprawde mi sie nie przydadza jezeli chcialbym pracowac wlasnie gdzies w 3D.. Sprawa jest taka ze bardzo zainteresowal mnie nowy kierunek w warszawskiej szkole filmowej, efekty specjalne i animacja, jednak z tego co wiem jest to szkola policealna i tytulu po tym miec nie bede. Wiem ze liczy sie doswiadczenie itp,uwazam ze jesli przenioslbym sie do tej filmowki osiagnalbym wiecej z mojej dziedziny w krotszym czasie ale wlasnie pytanie czy pracodawca jesli chodzi o wynagrodzenie i ew awanse patrzy na tytuly czy bardziej na doswiadczenie i to ile siedze juz w tym wszytkim..(mi sie wydaje ze to drugie:))

 

Ucz się programowania jak najbardziej! Pisanie skryptów, expressions itp. przydaje się ogronie! A jak skończysz majstra na pjwst to idź do tej szkoły filmowej. Sam bardzo żałuję, że zmieniłem kierunek studiów z informatyki na grafikę. Na grafice mnie już nie nauczyli inc nowego, a programowanie teraz bardzo by mi się przydało. Pracuję na Maya - tutaj bez skryptowania się nie obędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że to cena konkurencyjna i zachęcająca do współpracy.

 

Zaniżanie ceny żeby "złapać klienta" to wielki błąd, bo potem będziesz musiała robić dla takiego pacjenta już zawsze za pół ceny. Klient to taka cwana bestia - bardzo dobrze rozeznaje się zazwyczaj w rynku i jak wyczuje takie podejście to będzie ci bardzo trudno negocjować przy następnych zleceniach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaniżanie ceny żeby "złapać klienta" to wielki błąd, bo potem będziesz musiała robić dla takiego pacjenta już zawsze za pół ceny. Klient to taka cwana bestia - bardzo dobrze rozeznaje się zazwyczaj w rynku i jak wyczuje takie podejście to będzie ci bardzo trudno negocjować przy następnych zleceniach...

 

True true.. uważam, że lepiej nie brać zlecenia, niż robić za półdarmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej podawać poważne stawki, być poważnie traktowanym, mieć poważnych klientów ... . Z czasem zauważysz, że Ci którzy chcą wykorzystywać twój brak doświadczenia oferując gorsze wynagrodzenie wcale go nie zwiększą wraz ze wzrostem Twojego skilla tylko znajdą kolejną osobe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio robiłem samą drobnice, najczęściej po znajomości i trochę straciłem rozeznanie w cenach za viz. Zlecenie dotyczy wnętrz jednego segmentu zabudowy szeregowej. Tak na oko 7 ujęć wyjdzie. Salon, kuchnia, sypialnie, itp. Jedyny materiał, który dostarcza zleceniodawca to skan planu budowlanego (sic!). Więc zakres zlecenia to: modelling, aranżacja, umeblowanie i wyrenderowanie.

Jak na mój gust to poniżej ~2.5k chyba nie warto startować? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dopisać, że to dla małego biura, z małego miasta. I nie oczekują zbyt wysokiej jakości - poprzednie wizualizacje ktoś im robił w scanlinie, także będą zachwyceni jakimkolwiek GI.

 

Jakby nie było - zgadywałem za nisko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam specjalistów od wyceniania ;) Ile wg was powinienem zarządać za taką fuchę? Wszystko poza autkami i latarniami modelowane ręcznie przeze mnie, trzy ujęcia w rozdziałkach 2400x800. Zajęło mi to bodajże tydzień spokojnej pracy licząc poprawki i zmiany koncepcji. W sumie to za to zlecenie dostałem już 500zł i teraz robie coś podobnego tyle że troszkę bardziej złożone i zażyczyłem sobie 800zł. Też będzie z tego tydzien spokojnej pracy, zlecenie dla 3-osobowego biura architektonicznego, chciałem się dowiedzieć ile w ogóle kosztują takie "makietkowe" wizki?

 

delfohalans1.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizki nie powalają co napewno wiesz. ALE 500zł !!!

Najmniejsze minimum jakie mi przychodzi do głowy to 1500.

Pozatym tydzien pracy to też niesamowicie dlogo jak na taką wiatkę bez otoczenia.

 

Z jednej strony rozsądnie zabezpieczasz się przed dumpingiem ewentualnej przyszłej konkurencji.

Z drugiej szkodzisz jemu i sobie, jeśli za chwilę będziesz szukał pracownika. Pomyśl jakie oczekiwania finansowe może mieć teraz ten pacjent robiąc dla Ciebie przez miesiąc coś co Ty możesz zrobić w jeden dzień? I w ogóle czy uda Ci się to sprzedać? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizki nie powalają co napewno wiesz [...]

Pozatym tydzien pracy to też niesamowicie dlogo jak na taką wiatkę bez otoczenia.

Fakt, to dosyc proste "makietkowe" wizki, dlatego tez robilem je dosyc krótko ;) Pisząc "tydzień spokojnej pracy" miałem na myśli robienie po ~1-2h dziennie, nie spieszyło mi się specjalnie więc robiłem to powiedzmy "po godzinach". Dlatego też zgodziłem się na 500zł bo wg mnie to niewiele pracy, wizka prosta itd.

 

Czuję się troche jak w błędnym kole, bo z jednej strony wcale nie chcę zaniżać cen, a z drugiej strony jednak decyduję się zrobić taką wizkę za 500zł bo widze że klient nie da za nią 1500zł. Miałem już 3 przypadki pod rząd że klient rezygnował zupełnie po usłyszeniu ceny (nawet bez negocjacji), a proponowałem właśnie takie "pomnożone przez 3" ceny (np mała łazienka za 1000zł nie przeszła, domek jednorodzinny za 1500 też nie) Paranoja, kiedyś jak zaczynałem z 3d to myślałem że sama nauka będzie problemem, teraz tak naprawdę problemem jest dla mnie wynegocjowanie porządnej zapłaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już 3 przypadki pod rząd że klient rezygnował zupełnie po usłyszeniu ceny (nawet bez negocjacji),

miałem takich przypadków pod rząd nawet więcej :D a najlepsze, że raz nawet 500 nie przeszło :D fakt że za "simsowe" bardzo proste wizki ale już byłem pewny że za taka cenę coś skapnie :D zwłaszcza że hurtem miały być, a tu dupa :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony rozsądnie zabezpieczasz się przed dumpingiem ewentualnej przyszłej konkurencji.

Z drugiej szkodzisz jemu i sobie, jeśli za chwilę będziesz szukał pracownika. Pomyśl jakie oczekiwania finansowe może mieć teraz ten pacjent robiąc dla Ciebie przez miesiąc coś co Ty możesz zrobić w jeden dzień? I w ogóle czy uda Ci się to sprzedać? :)

 

A gdzie tu produktywność :)

Jestem zdania że wysokość wynagrodzenia powinna być proporcjonalna do wykonanej pracy. Jakoś nie wyobrażam sobie wypuszczać lipy(w moim mniemaniu) i tytułować jej swoim nazwiskiem. Dlatego też wolę samemu posiedzieć, podłubać i być zadowolony niż zamówić, denerwować się, zapłacić i poprawiać po kimś (bo na poprawki będę musiał czekać wieki)

 

Wydaje mi się że trudno znaleźć mongołów odwalających kawał dobrej roboty za miskę ryżu.

Dalej pozostaje kwestia dostawania zleceń a ich nie dostawania. Nie dziwię się że architekci piszący z maili @o2 @wp @op.pl rezygnują z wizek za 500zł. Ale gdy kilku większych deweloperów pod rząd rezygnuje z wizki za cenę X to warto chyba się zastanowić czy nie opuścić tej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A inna smutna prawda jest taka, że w Polsce pokutuje jeszcze przeświadczenie, że jeśli chodzi o czyjąś pracę, a nie własną, to trzeba doić ile się da i za jak najmniej. Tak, więc trzeba się zastanowić gdzie leży granica między 'rozsądną ceną' (jeśli takowa w ogóle jest), a przyzwoleniem na kontynuowanie naszym kosztem będącego już chyba polską tradycją na rynku pracy, wyzysku.

 

Pozdrawiam i życzę normalności w tym kraju;) Tak Wam, jak i sobie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] prawdziwy wyzyskiwacz - panstwo :)

 

wiekszego wyzyskiwacza nie widzialem jeszcze ... najśmieszniejsze jest to ze zadajesz sobie pytanie "gdzie ida moje podatki?" robiac slalom gigant autem miedzy dziurami wielkosci kraterow ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omg, Bobby, to naprawdę trzeba tłumaczyć, jak absurdalne jest, że za minimalne wynagrodzenie nie da się w tym kraju samodzielnie wyżyć?

 

Edit:

 

Odpowiem tutaj, żeby już nie zaśmiecać.

Dla mnie ten podstawowy godny zarobek, to pieniądze, za które żyjąc sam jesteś w stanie opłacić mieszkanie, jedzenie i jeszcze możesz z tego coś odłożyć. (można do tego dodać wypad do kina/teatru, jakiś ciuch, czy kosmetyk). Żeby można było żyć, nie wegetować.

Minimalna płaca w Polsce już dawno powinna być w okolicach 2000zł brutto.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Touch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli za takie co sie da wyzyc to jest godne ? Ale z tego co wiem to sa ludzie co pracuja za minimalne i moga wyzyc. Byc moze dorabiaja jeszcze gdzies na czarno albo inaczej sobie radza, niewazne, wazne ze wszyscy moga jakos wyzyc a wiec zarabiaja godnie.

Edytowane przez Bobby_digital
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności