Napisano 26 Wrzesień 200915 l Prócz tego, że dzieciak wygląda jak chory na progerie to reszta zacnie się prezentuje, nawet zawiesiłeś tam swoją pracę w galerii, brawo
Napisano 26 Wrzesień 200915 l Patrze na swoje prace i na wasze i dochodzę do wniosku, że panuje tendencja do większego skupiania się na malarskośći kosztem dobrej konstrukcji rysunkowej. Gdyby "odrzeć" Twoją pracę z plam i pozostawić sam rysunek okazałoby się, że jest nadal robiony niepewnie i niezdecydowanie. Zasatanawiałem się skąd się to bierze, myślę że praca z tabletem sama to wymusza, gdyż trudniej jest coś kreślić niż kłaść plamę. Ja obecnie wracam do korzenii i bawię się od nowa w rysunek konstrukcyjny i ciebie bym też namawiał.
Napisano 26 Wrzesień 200915 l tylko ja mam wrazenie ze ten dzieciak jest plaski jakby wyciety z kartonu? pozatym super pracki, skill przez ostatni czas podskoczyl ci na maxa!
Napisano 1 Październik 200915 l Autor Bo Mayk się jara ostatnio rockwellem ;] coś w tym jest ;) jak dla mnie koncepty Happy Hippo biją Agenta na głowę jak dla mnie to balony z kerfura biją wszystko inne na głowe ;) To z dyńki robione czy ze zdjęć? Pewnie głupie pytanie, ale ciekaw jestem, bo ogarniecie takiej sceny wydaje mi się kosmosem (secret agent jeszcze większym chyba). Widziałem, że we wcześniejszych pracach malowałem po 3d, jeśli dobrze kojarzę. Czy tutaj też przygotowywałeś jakąś scenę w 3d? Z dyńki, sklep w 3d został rozplanowany: Patrze na swoje prace i na wasze i dochodzę do wniosku, że panuje tendencja do większego skupiania się na malarskośći kosztem dobrej konstrukcji rysunkowej. Gdyby "odrzeć" Twoją pracę z plam i pozostawić sam rysunek okazałoby się, że jest nadal robiony niepewnie i niezdecydowanie. Zasatanawiałem się skąd się to bierze, myślę że praca z tabletem sama to wymusza, gdyż trudniej jest coś kreślić niż kłaść plamę. Ja obecnie wracam do korzenii i bawię się od nowa w rysunek konstrukcyjny i ciebie bym też namawiał. Fajnie że umiesz przeanalizować mój workflow ;) Czuję się prześwietlony ;) Tak naprawde to ja chyba nie umiem rysować :( Może powinienem się zwolnić ;) Albo zacznę przerysowywać twoje prace? Myslisz że to dobry pomysł? tylko ja mam wrazenie ze ten dzieciak jest plaski jakby wyciety z kartonu? Zgadza się i wiem skad sie to bierze, chciałem pociągnąć to ilustracyjnie, odcinając go outlinem i nie osadzając (choćby poprzez zastosowania łapania światła z otoczenia). No cóż, next time ;) Dzieki wszystkim za komenty! pozdr.
Napisano 1 Październik 200915 l Napisał mayk: "Fajnie że umiesz przeanalizować mój workflow ;) Czuję się prześwietlony ;) Tak naprawde to ja chyba nie umiem rysować :( Może powinienem się zwolnić ;) Albo zacznę przerysowywać twoje prace? Myslisz że to dobry pomysł?" Strasznie łatwo się irytujesz. Nie miałem zamiaru nic Ci nic umniejszać, ale jedynie podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Komentaże to nie tylko pochwały. ps. ktoś napisał , że jarasz się Rockwellem, zobacz jaki on tam ma mistrzowski rysunek, trochę pokory, bo jeszcze mu nie dorównałeś. Krytykując Twoje prace nie mam zamiaru (powtarzam poraz kolejny) ci dopiekać, bardzo mi się podobają, ale to nie znaczy że nie dostrzegam słabszych momentów. Edytowane 1 Październik 200915 l przez i-riss
Napisano 2 Październik 200915 l ktoś napisał , że jarasz się Rockwellem, zobacz jaki on tam ma mistrzowski rysunek, trochę pokory, bo jeszcze mu nie dorównałeś. Krytykując Twoje prace nie mam zamiaru (powtarzam poraz kolejny) ci dopiekać, bardzo mi się podobają, ale to nie znaczy że nie dostrzegam słabszych momentów. I-riss, nie da się jednak ukryć że sposób pracy nieco zmienił się w grafice od czasów Normana Rockwella. Obecnie, gdy jesteś w stanie każdy element obrazu wyciąć, obrócić, przeskalować, przenieść w inne miejsce itd perfekcyjny rysunek linearny "z ręki" mocno stracił na znaczeniu. Głównie chodzi w nim o ustalenie prawidłowych proporcji. Te, rzecz jasna, muszą być zachowane. W malarstwie tradycyjnym ciężko było o korektę w zaawansowanym stadium pracy, jednak w digitalu jest to zazwyczaj banalnie proste. Co do Rockwella - wydaje mi się że słynie on przede wszystkim z interesujących kompozycji. Kompozycja jak wiesz jest rzeczą najważniejszą, to jak "zagospodarujesz przestrzeń" na ilustracji ma dramatycznie większe znaczenie od renderingu pojedyczych jej elementów, który oczywiście powinien być przekonujący ale w zasadzie bez znaczenia jest jak się do tego etapu dochodzi - czy malując po fotach, czy z łapy, czy po modelach 3d (tak jak czasem pokazuje Mayk) - grunt żeby wyglądało. Ale nawet jak będzie wyglądać jak prawdziwe, a kompo będzie do kitu to i tak tą ilustracją będzie sobie można co najwyżej owinąć kanapki do roboty. Jak obrazek nie opowiada żadnej historii którą zrozumie prosty Kowalski oglądając produkt na półce, nie pokazuje czegoś ciekawego, nie jest odpowiednio zaaranżowany w przestrzeni, to się nie sprzeda i choćbyś nie wiem jaki perfekcyjny tam miał rysunek to będzie do bani, sorry. Dlatego może za bardzo "technicznie" na to patrzysz I-riss, te niedociągnięcia o których piszesz nie mają aż takiego znaczenia, a postronny widz nawet ich nie zauważy. Przynajmniej tak to dla mnie wygląda na dzień dzisiejszy jeśli myślę pod kątem przekazu komercyjnego - taki jest mój stan wiedzy, bądź niewiedzy w tym zakresie...
Napisano 2 Październik 200915 l Moim zdaniem u Rockwell'a kompozycja i historia to jedno, a sposob ukazania postaci i otoczenia to drugie. Postaci R. sa bardzo charaktern, na granicy karykatury a realizmu. W kazdej ilustracji to postaci pełnia zasadnicza role, tlo jest czesto potraktowane płasko, blado, odcina sie od pierwszorzednych bohaterow. SBT77- dobra praca sama sie obroni- jezeli kompo jest zwalone,ale za to wykonanie pracy jest nieziemskie, to ja to kupie...i kupi to wiekszosc obywateli. Nie ma czegos takiego jak kompozycja wazniejsza od renderingu...Bo moge pokazac ci setki prac gdzie kompo jest wspaniale a mimo to pracka jest do kitu i odwrotnie. I nie ma co gdybac i rozmyslac co jest najwazniejsze... a moze perspektywa? a moze proporcja? 'te niedociągnięcia o których piszesz nie mają aż takiego znaczenia, a postronny widz nawet ich nie zauważy.' Postronny widz to nawet na takie forum nie zaglada-od tego zacznij;] A takie prace nie robisz dla postronnego widza tylko poki co,dla samego siebie i szkoleniu swojego skilla- wiec suma sumarow to niedociagniecia wprawiaja rysownika w drobne wk*wienie i chec dalszego szkolenia sie. I wtedy jak dochodzisz do poziomu pana Rockwella to te 'niedociagniecia' nie maja az takiego znaczenia bo ich nie ma;]
Napisano 2 Październik 200915 l ojej, ale się zrobiło naukowo! ale to dobrze, mi tylko chodziło o to by mayk się nie denerwował na mnie, bo mam dobre intencje ;)
Napisano 28 Październik 200915 l Fajne prace:P Ja to bym miał prośbę:P Jakby znalazło się troche czasu mógłbyś zrobić takie coś: http://img62.imageshack.us/img62/5549/myprogressbymrtiem.jpg Taki postęp od początku kariery. Dosłownie obrazowo kilka prac żeby można sobie uświadomić skok umiejętności:P
Napisano 29 Październik 200915 l na tym obrazku >> http://img401.imageshack.us/img401/7783/gallerycopy9b.jpg to taka koncepcja troche rockwell'owska ;] panie mayk - milo popatrzec
Napisano 10 Grudzień 200915 l Autor Dziekówa jeszcze raz tu dwa dosyć świerze wymazy z prywatnej teczki: "Operacja Rasputin 2012" hyhy i coś z yakuzowych klimatów Edytowane 13 Marzec 201014 l przez lisu
Napisano 10 Grudzień 200915 l Ekstra przestrzeń w ostatnim... W sumie to nie ma co tu komentować, wystarczy popatrzeć. Fronta prosimy.
Napisano 10 Grudzień 200915 l fajna wrzuta, teka juz pajeczynami zaczela zarastac, a tutaki odkurzacz z nienacka :) rasputin rulez!
Napisano 10 Grudzień 200915 l Ta pani jakuza morduje. A przy okazjii Mayk jesli moglbys zdradzic jak malowales dziare? Bo raczej nie wyglada ona na reczna robote chyba jakis specjalny trick&treat albo cheat i cycek. Tak czy inaczej chyle czola.
Napisano 10 Grudzień 200915 l Oł yeees! My Master returned! śmiesznie się dzieje w partii z gaciami na yakuzie, ale poza tym pełen podziw!
Napisano 10 Grudzień 200915 l Yakuze już widziałem na digu , wyczesss poprostu . Rasputin również mega klimat . Pozdrawiam , czekam , obserwuję i wchłaniam :)
Napisano 10 Grudzień 200915 l Niesamowita ta ilustracja yakuzowata. Taka... dojrzała. Wszystko jest niezwykle spójne i zdecydowanie działa na emocje.
Napisano 10 Grudzień 200915 l Piękni to u Ciebie wygląda, wszystko lekko malowane, przynajmniej tak to wygląda, szacunek.
Napisano 10 Grudzień 200915 l Yakuza naprawdę mocna... Jak Morbid powiedział, bardzo dojrzała.. az kurna zazdroszcze
Napisano 10 Grudzień 200915 l obydwa sa rewelacyjne, ale chyba cos ze mna nie tak bo wole rasputinowy. Yakuza jest technicznie tak dobra ze nie jestem w stanie ogladac jej dluzej bez wpadniecia w obled :D A Rasputin ma klimat - zimny.
Napisano 11 Grudzień 200915 l świetne prace jak zawsze zresztą, yakuzę już widziałem gdzieś ja pokazywałeś wcześniej ?
Napisano 11 Grudzień 200915 l Autor A przy okazjii Mayk jesli moglbys zdradzic jak malowales dziare? Bo raczej nie wyglada ona na reczna robote chyba jakis specjalny trick&treat albo cheat i cycek. Dziarka w załości narysowana, w sumie najdluzej sie z nią zeszło. śmiesznie się dzieje w partii z gaciami na yakuzie, ale poza tym pełen podziw! Zgadzam się, ale mężczyzna powinien wiedzieć kiedy przestać, także gaciei ich okolice zostawiłem takie jakie są. Niesamowita ta ilustracja yakuzowata. Taka... dojrzała. Wszystko jest niezwykle spójne i zdecydowanie działa na emocje. Sztuka działająca na emocje lepiej sie sprzedaje, nawet niedociągnięcia nie istnieją a całość sie broni :) Szczególnie mocno to widze w przypadku zdjęć, fotograficy zresztą częściej grają na emocjach niż digitalpainterzy itp. i warto chyba na to zwrócić uwagę. ale fejki, niezle fejki, dobre fejki :P ..czyli goodfake'i ;) świetne prace jak zawsze zresztą, yakuzę już widziałem gdzieś ja pokazywałeś wcześniej ? A jest do oblukania tu i tam ;) Ogólnie dzieki wszystkim i pozdron!
Napisano 11 Grudzień 200915 l ostatni obrazek oczywiście nice. Wertując teczkę : http://img120.imageshack.us/img120/9893/wipeuro6fin1000gr9.jpg hehe pracka odrazu skojarzyła mi się z euro 2012 w Polsce. Szacunek.
Napisano 13 Grudzień 200915 l szukalem na kolejno stronie wstecz spod pochlebstw i "ja pier" twojej pracy ktora te slowa otrzymala i ... xD mi tez szczena opadla pozdrawiam :D
Napisano 7 Styczeń 201015 l Autor Dziekowa raz jeszcze, a tu taki wysmaz z dwoch dni, cityscape - koncze to bo mi sie wolny czas skończył ;)
Napisano 7 Styczeń 201015 l Autor 27 :) Zacny rocznik 1982 ;) Obchodze urodzinki razem z Bin Ladenem i Chuckiem Norrisem co sobie niezmiernie cenię ;) Edytowane 7 Styczeń 201015 l przez lisu
Napisano 7 Styczeń 201015 l I dobrze, że się skończył czas. Jak dla mnie to nie ma czego w tym obrazku rozwijać. Jest "palce lizać".
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto